W szeregach rywalek zadebiutowała nowa obwodowa, uczestniczka mistrzostw świata (2022 rok), Bośniaczka Milica Deura. Początków w nowej drużynie do udanych jednak nie zaliczy. Na parkiecie łącznie spędziła nieco ponad piętnaście minut. W tym czasie zdobyła sześć punktów.
Spotkanie rozpoczęło się od prowadzenie lublinianek 6:0. Najpierw akcję „2+1” zapisała na swoim koncie Dominika Ulmman, a następnie trzy oczka rzutem z dystansu dołożyła Kaylee Shook. Amerykanka w środku tygodnia, z powodów zdrowotnych, nie wystąpiła w spotkaniu euroligowym i ta chwila odpoczynku zdecydowanie wyszła jej na dobrze. W Toruniu rzuciła 22 punkty (81% skuteczności z gry), a do tego dołożyła sześć zbiórek.
Mimo mocnego początku przyjezdnych, miejscowe zdołały szybko odpowiedzieć. Gdy do kosza trafiła natomiast Asia Strong to one wygrywały 10:8.
W końcówce tej odsłony przewagę Lublinowi „trójką” dała Aleksandra Zięmborska (17:15), która na dobre zdaje się złapała odpowiednią formę (16 punktów w całym meczu). Stan wyrównała najskuteczniejsza niedzielnego popołudnia na parkiecie (23 oczka) La Mama Kapinga Maweja (17:17).
W drugiej kwarcie zielono-białe oddały cztery skuteczne próby zza linii 6.75 metra. Miały już nawet dwanaście punktów zaliczki, ale do szatni udały się z nieco mniejszą, wynoszącą siedem oczek (39:32).
Kluczowa dla losów spotkania okazała się odsłona numer trzy, wygraną przez ekipę trenera Krzysztofa Szewczyka różnicą piętnastu punktów. Jego podopieczne tego dnia na boisku radziły sobie. dobrze Ze swoich ról świetnie wywiązywały się liderki, wśród nich Elin Gustavsson, Veronica Burton czy Bria Goss.
Lublinianki były skuteczniejsze od rywalek, ale też bardzo wyraźnie wygrały tablicę. Zebrały aż 45 piłek podczas gdy ich przeciwniczki zaledwie 28.
Dla AZS-u, licząc Euroligę, jest to piąta wygrana z kolei (a czwarta w Orlen Basket Lidze Kobiet). W całym sezonie rozgrywek krajowych obrończynie tytułu mistrzowskiego z Lublina zwyciężyły dziewięć z czternastu spotkań)
Energa Polski Cukier Toruń – Polski Cukier AZS UMCS Lublin 68:90 (17:17, 15:22, 19:34, 17:17)
Energa: Kapinga Maweja 23, Wshington 14, Strong 9, Stankiewicz 9, Deura 6, Sobiech 4, Ossowska 3, Krupa, Urban, Trzymkowska. Trener: Elmedin Omanić
AZS: Shook 22, Zięmborska 16, Burton 16, Gustavsson 11, Goss 11, Ullmann 5, Fiszer 5, Nassisi 2, Adamczuk 2, Goszczyńska. Trener: Krzysztof Szewczyk
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
