- Jesteśmy rozczarowani tym wynikiem. Liczyliśmy na awans. Powinniśmy losy tej rywalizacji załatwić w Gliwicach. Ale pomimo strzelenia u siebie trzech goli - nie zrobiliśmy tego. Bardzo żałuję kardynalnych błędów, które popełniliśmy w pierwszym meczu (...) Tempo było szarpane. My swoich akcji nie wykorzystaliśmy. Szkoda przede wszystkim tej sytuacji Dziczka. Zawodnik z Rygi oddał strzał życia. Tak to w piłce bywa. Musimy przełknąć tę porażkę, choć będzie to trudne - zaznaczył Fornalik.
- Od początku miesiąca rozegraliśmy siedem spotkań. Było widać, że zawodnicy odczuwają ich trudy. Pewnie inaczej by to wyglądało gdybyśmy rozegrali trzy mecze w siedem-osiem dni, a później mieli tydzień na przygotowania do kolejnego starcia. Riga swój mecz miała przełożony - zauważył trener mistrzów Polski.
- Mamy gorszy okres, ale będziemy pracować systematycznie, aby wszystko wróciło do normy. Druga sprawa to jednak potrzeba wzmocnień. Uważam, że musimy sprowadzić dwóch-trzech ofensywnych zawodników - zakończył trener Piasta.
Źródło: wlasne/Piast Gliwice
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?