ZOBACZ>>> Strzelnica, klub fitness, restauracja sklep - biznesy piłkarzy ręcznych
Ostatnie wspólne zajęcia kielecka drużyna miała w piątek, 27 listopada. Tego dnia nasi zawodnicy dowiedzieli się, że kilku zawodników macedońskiego Vardaru Skopje, z którym grali dwa dni wcześniej mecz Ligi Mistrzów, było zakażonych koronawirusem.
W związku z tym udali się na kwarantannę, a we wtorek, 1 grudnia przeszli testy na obecność covid-19. Niestety, okazało się, że zakażonych jest aż ośmiu zawodników. Pozostali, zdrowi, znów przeszli na samoizolację i trenowali indywidualnie w domach, podobnie jak ci z zakażonych, którzy nie mieli żadnych objawów choroby.
ZOBACZ>>> Liga Mistrzów. SG Flensburg-Handewitt dogonił Łomża Vive Kielce
Pierwszy trening po przerwie Żółto-Biało-Niebiescy mają dzisiaj (piątek, 11 grudnia). Do czwartkowego popołudnia nie było wiadomo, czy w zajęciach będą mogli wziąć udział ci z graczy, którzy przeszli zakażenie. Jedno jest pewne - kieleccy zawodnicy będą odczuwać brak normalnych treningów w ostatnich tygodniach. Nie wiadomo też, jaka będzie dyspozycja fizyczna tych graczy, którzy chorowali.
ZOBACZ>>> Piękne piłkarki ręczne. Zobacz sesję Suzuki Korony Handball Kielce (zdjęcia)
A już w niedzielę Łomża Vive Kielce na zagrać w Płocku superhit PGNiG Superligi z miejscową Orlen Wisłą (początek o godzinie 19.15, transmisja na TVP Sport). Kielczanie muszą przystąpić do tego spotkania po tylko dwóch dniach treningowych (piątek, sobota), a ostatni mecz, z Vardarem, rozgrywali 25 listopada.
ZOBACZ>>> Były zawodnik Vive Kielce Żeljko Musa znalazł nowy klub
W zupełnie innej sytuacji są Nafciarze. Wprawdzie w zespole trenera Xaviego Sabate jest kilka kontuzji (w środowym meczu Ligi Europejskiej z francuskim Fenixem Tuluza, wygranym przez płocczan 27:25, nie zagrali Leon Susnja, Predrag Vejin i Zoran Ilić), ale pozostali zawodnicy są w normalnym rytmie treningowym i meczowym.
Łomża Vive Kielce jest liderem PGNiG Superligi, ma 27 punktów, wygrało wszystkie dziewięć pojedynków. Drużyna z Płocka jest dopiero szósta i ma 18 punktów. Ale rozegrała o dwa mecze mniej od kielczan, poza tym w pierwszej kolejce przydarzyła się jej wpadka - przegrała na wyjeździe z Sandrą Spa Pogonią Szczecin 24:26.
ZOBACZ>>> Sigvaldi Gudjonsson przedłużył kontrakt z Łomża Vive Kielce
Ale wicemistrzowie Polski są ostatnio w bardzo dobrej formie. Prowadzą w grupie Ligi Europejskiej z kompletem czterech zwycięstw, wysoko i w dobrym stylu wygrywają na krajowym podwórku.
A niedzielna „święta wojna” będzie inna niż te, które rozgrywane były w ostatnich latach. W związku z pandemią w tym sezonie nie będą rozgrywane bowiem play offy. Sezon zakończy się po fazie zasadniczej, a więc każdy mecz w niej rozgrywany jest istotny. Pojedynek, który odbędzie się w Płocku można więc nazwać pierwszym z dwóch meczów o mistrzostwo Polski, o ile oczywiście do kielecko-płockiej rywalizacji nie wmiesza się ktoś trzeci, na przykład mająca podobnie jak kielczanie komplet wygranych drużyna Azotów Puławy.
Niedzielny mecz będzie wyjątkowy również z innej przyczyny. Pierwszy raz płocko-kielecka konfrontacja odbędzie się bez udziału kibiców.
WAKACJE PIŁKARZY RĘCZNYCH ŁOMŻA VIVE KIELCE: PIĘKNE KOBIETY, NARTY WODNE, KONIE, MAJORKA, ISLANDIA… [zdjęcia]
POLECAMY RÓWNIEŻ:
POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIEJ PIŁCE RĘCZNEJ NA:
POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIM sporcie NA:
Autor jest również na Twitterze Follow@Pawel_Kotwica |
Obserwuj Handball Echo na Twitterze Follow@Handball_Echo |
Obserwuj Sport Echo Dnia na Twitterze Follow@Sport_Echo_Dnia |
Grosicki kończy karierę, Polacy przed Francją czyli STUDIO EURO odc.5
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?