- Mam mieszane uczucia. Zdaję sobie sprawę z tego, że Pogoń strzeliła cztery bramki i miała kolejne sytuacje. Ciężko nam było wejść w ten mecz, gdy w drugiej minucie był VAR i rzut karny dla gospodarzy. Jednak wróciliśmy do gry. Gdy w pierwszej połowie mieliśmy rzut karny, mogliśmy zmienić losy meczu. Potem gol do szatni sprawił, że trudno było nam wrócić do gry.
Na drugą połowę wyszliśmy wyżej. Mieliśmy okazję na 2:1, a zrobiło się po karnym 3:0. Jednak doprowadziliśmy do sytuacji 3:2. Sappinen się odblokował. Ale narażeni byliśmy na kontry Pogoni, która ma z przodu bardzo szybkich zawodników. Jedna z nich na 4:2 sprawiła, że uciekła nam szansa na remis. Próbowaliśmy odmienić losy meczu. Niestety się nie udało. Na pewno dzisiaj różnicę zrobił Kamil Grosicki, który pokazał kunszt.
- Skupiamy się na punktach w kolejnych meczach. Za tydzień gramy bardzo ważny mecz z Koroną Kielce, który będzie miał istotne znaczenia dla końcowej tabeli.
Jens Gustafsson, trener Pogoni Szczecin
Jestem bardzo zadowolony ze zwycięstwa. Za nami tydzień pełen zwrotów akcji. Wiedzieliśmy, że nie zagra Damian Dąbrowski. Potem wypadli kolejni gracze. W efekcie nie mieliśmy czterech graczy. Leo Borges i Paweł Stolarski zagrali bardzo dobrze w obronie. Także Alex Gorgon, który kolejny raz zagrał na innej pozycji.
- Mimo prowadzenia 2:0 w przerwie nie byłem zadowolony z naszej gry. Gdy prowadziliśmy 3:0 powinien być koniec meczu, ale straciliśmy dwie bramki. Na koniec Grosik zaliczył świetną asystę dla Pontusa Almqvista i wygraliśmy. Zagraliśmy bardzo dobrze, biorąc pod uwagę, że mieliśmy w składzie nowych zawodników.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
