Cracovia - Warta Poznań 0:2 (0:0)
Cracovia na starcie sezonu potrafiła Górnika Zabrze czy Legię Warszawa, po czym złapała zadyszkę. Po dwóch porażkach zremisowała ostatnio ze Śląskiem Wrocław 1:1. Zamiast miejsca na podium spadła na piątą pozycję. W meczu z Wartą była jednak zdecydowanym faworytem. Jak się okazuje, faworyt nie zawsze wychodzi obronną ręką, pomimo sporej przewagi.
Cierpliwość kluczem do sukcesu
Gospodarze zaczęli mecz bardzo spokojnie od rozgrywania piłki w środku pola, próbując znaleźć lukę w defensywie gości. W pierwszych minutach Michal Siplak popędził prawą stroną boiska, ale piłka po jego dośrodkowaniu opuściła boisko.
W 6. minucie Warta próbowała odpowiedzieć. Miłosz Szczepański zagrał w pole karne Cracovii, ale tam Karol Niemczycki pewnie wyłapał piłkę. Kilka minut później ten sam zawodnik próbował zacentrować, ale żaden z jego kolegów nie oddał strzału na bramkę.
W 21. minucie Patryk Makuch przed szansą, aby jego zespół objął prowadzenie. Napastnik dostał znakomite prostopadłe podanie, ale gracz gospodarzy trafił wprost w bramkarza Warty! Cracovia nadal próbowała swoich ataków - Jakub Jugas zdecydował się na strzał z dystansu. Uderzył celnie, ale bramkarz nie miał żadnych problemów z interwencją.
Pomimo naporu gospodarzy, największe zagrożenie w pierwszej połowie nadeszło ze strony gości. Robert Ivanov niespodziewanie uderzył z dystansu i piłka trafiła w poprzeczkę bramki gospodarzy! Później próbował dobijać Adam Zrelak, ale uderzył nad poprzeczką.
W 51. minucie bardzo aktywny Patryk Makuch popędził prawą stroną boiska, ograł rywala i wpadł w pole karne, ale zagrał wprost w ręce Adriana Lisa. Osiem minut później swoją szansę miał Rakoczy - Uderzenie młodego zawodnika z rzutu wolnego powędrowało tuż obok spojenia bramki gości!
Warta miała swoją szansę, gdyż w 63. minucie Takuto Oshima będąc pod własnym polem karnym zagrał do rywala, ale chwilę później zdołał odebrać piłkę.
Pierwsza bramka padła trzy minuty przed końcem regulaminowego czasu gry. Mateusz Kupczak dośrodkował wprost na głowę Adama Zrelaka, a ten precyzyjnym uderzeniem daje prowadzenie Warcie Poznań! Wynik spotkania ustalił Szymonowicz, który w 94. minucie uderzył piłkę na pustą bramkę po tym jak Karol Niemczycki opuścił bramkę, żeby pomóc swoim kolegom w wyrównaniu spotkania.
Bardzo duża ilość dośrodkowań w pole karne Warty okazała się nieskuteczną taktyką. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 0:2. Na koncie Cracovii zanotowaliśmy aż 22 centry.
Atrakcyjność meczu: 7/10
Piłkarz meczu: Adrian Lis
Oceny piłkarzy po meczu Cracovia - Warta Poznań (w skali 1-6):
Cracovia
- Karol Niemczycki - 3
- Cornel Rapa - 3 (Otar Kakabadze - 3)
- Matej Rodin -3
- Virgil Ghita - 4
- Jakub Jugas - 4
- Michal Siplak - 5
- Mathias Hebo Rasmussen - 3
- Michał Rakoczy - 4 (Jakub Myszor - 3)
- Takuto Oshima - 4 (Florian Loshaj - 3)
- Benjamin Källman - 3
- Patryk Makuch - 2 (Karol Knap - brak oceny)
Warta Poznań
- Adrian Lis - 5
- Dimítris Stavrópoulos - 3 (Wiktor Pleśnierowicz - brak oceny)
- Dawid Szymonowicz - 4
- Robert Ivanov - 4
- Konrad Matuszewski - 2 (Kajetan Szmyt - brak oceny)
- Jan Grzesik - 3
- Maciej Żurawski - 3 (Mateusz Kupczak - 2)
- Michał Kopczyński - 3
- Miguel Luis - 4 (Jakub Kiełb - 3)
- Miłosz Szczepański - 4 (Niilo Mäenpää - 3)
- Adam Zrelak - 5
PKO EKSTRAKLASA w GOL24
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?