Po znakomitym meczu z AEK Ateny Stelmet BC Zielona Góra natychmiast wraca do ligi

Andrzej Flügel
Andrzej Flügel
Nemanja Djurisić nie dał sobie wydrzeć piłki. Oby  tak było jak najczęściej
Nemanja Djurisić nie dał sobie wydrzeć piłki. Oby tak było jak najczęściej Mariusz Kapąła
Stelmet BC w pięknym stylu pokonał w Lidze Mistrzów AEK Ateny. W czwartek w ekstraklasie podejmuje Asseco Gdynia. Czekamy na dobry występ.

Sukces nad AEK 78:75 był jednym z lepszych, kto wie czy nie najlepszym meczem w tym sezonie. Szczególnie drugiej połowie spotkania zielonogórzanie grali tak jak byśmy od nich oczekiwali. Ostro w obronie, zadziornie w ataku, z dobrym procentem skuteczności. Zawodnicy, którzy doszli w trzeciej kwarcie rywala, a w czwartej trzymali wynik zasługują na słowa uznania. Do pozostałych można mieć pewne zastrzeżenia. Rozczarowują Karol Gruszecki i Igor Zajcew. Za małao pokazuje Thomas Kelati. O Adamie Hrycaniuku wiele się mówi, ale raczej w kontekście szybkiego przejścia do innego klubu. Tak czy inaczej problemy Stelmetu nie zniknęły po meczu z AEK. Trzeba jednak przyznać, że w końcówce nasz zespół przypomniał ten z poprzedniego sezonu kiedy bezdyskusyjnie wywalczył tytuł mistrzowski.

- Pierwsza połowa nie była jakaś rewelacyjna - dodał kapitan Stelmetu Łukasz Koszarek.

- Stelmet był dzisiaj bardziej energetyczny od nas, szczególnie w drugiej połowie - powiedział trener AEK_Słoweniec Jure Zdovt. - Nie mogliśmy znaleźć odpowiedzi na ich obronę. Dobrze graliśmy przez większą część pierwszej połowy, a rywale zdobyli kilka punktów szczęśliwie i dzięki temu nasza przewaga nie była tak duża, jak powinna być. W drugiej połowie przestaliśmy grać w obronie. To był główny powód tego, co się stało i naszej porażki. W ataku graliśmy na siłę. Stelmet zasłużył na zwycięstwo, bo grał lepiej w decydujących momentach. Artur Gronek: - Bardzo pomógł nam dziś doping w trzeciej kwarcie. W tym fragmencie bardzo dobrze zagraliśmy w obronie, także przez sześć minut czwartej kwarty. Zaliczyliśmy 20 asyst i 11 strat, to super wynik. Czekaliśmy na taki wynik. Cieszę się, że zrealizowaliśmy to, co chcieliśmy.

Nemanja Djurisić  z piłką
Nemanja Djurisić nie dał sobie wydrzeć piłki. Oby tak było jak najczęściej Mariusz Kapąła

- Pierwsza połowa nie była jakaś rewelacyjna - dodał kapitan Stelmetu Łukasz Koszarek.- W drugiej graliśmy świetnie, pomagaliśmy sobie w obronie i ataku. Szukaliśmy się cierpliwie. To nasza najlepsza połowa w sezonie. Dziękujemy kibicom za pomoc!

W innych meczach grupy E: Szolnoki Olaj - Spirou Priximus Charleroi 74:79, MHP Riesen Ludwigsburg - Besiktas Stambuł 89:83, Partizan Belgrad - Dinamo Sassari 87:88.

  1. Besitkas - 7 - 13 - 589:518
  2. MHP Riesen - 7- 12- 570:500
  3. AEK - 7 - 11 - 561:484
  4. Dinamo - 7 - 10 - 540:538
  5. Stelmet - 7 - 10 - 494:511
  6. Spirou - 7 - 10 - 535:576
  7. Partizan - 7 - 10 - 493:515
  8. Szolnoki - 7 - 8 - 444:584

Mecz z AEK za nami. Z uwagi na imprezy w hali CRS podczas weekendu już w czwartek Stelmet walczy w kolejnym ligowym meczu. Podejmujemy Asseco Gdynia.

W tym sezonie w Gdyni zmontowano bardzo fajny i ambitny zespół. Co interesujące, składający się z samych Polaków. Jest tam kilku ciekawych graczy, od bardzo doświadczonych Piotra Szczotkę i Krzysztofa Szubargę, przez wychowanka Zastalu Filipa Matczaka i byłego zawodnika Stelmetu Marcela Ponitkę, po jeszcze młodsze pokolenie koszykarzy. Trenerem został były wieloletni zawodnik gdynian Przemysław Frasunkiewicz. Ten pomysł nawet zadziałał . Po ośmiu meczach Asseco jest górnej połówce tabeli, mając w ośmiu meczach pięć zwycięstw i tylko trzy porażki. Ostatnio Asseco ograło zaliczany do faworytów

Turów, a w czterech dotychczasowych wyjazdowych meczach potrafiła dwa razy zwyciężyć. _Nasz dzisiejszy rywal pokazuje, że nikogo się nie boi. Tak więc Stelmet absolutnie nie może sobie pozwolić na luz. Mecz w czwartek o godz. 19.00. U nas tradycyjnie live:www.gazetalubuska.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Po znakomitym meczu z AEK Ateny Stelmet BC Zielona Góra natychmiast wraca do ligi - Plus Gazeta Lubuska

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24