Pogoń Szczecin: Odczarować stadion Śląska i zniwelować straty do lidera. ZDJĘCIA

Jakub Lisowski
Jakub Lisowski
Wrześniowy mecz Pogoni ze Śląskiem zakończył się zwycięstwem Portowców 1:0
Wrześniowy mecz Pogoni ze Śląskiem zakończył się zwycięstwem Portowców 1:0 Sebastian Wołosz
Piłka nożna. Zadania Pogoni Szczecin na weekend znamy. A choć Śląsk Wrocław wydaje się być w kryzysie, to trener Kosta Runjaic przestrzega: - To najtrudniejszy nasz przeciwnik z dotychczasowych.

Powrót Pogoni na pozycję lidera nie jest możliwy. Legia w sobotni wieczór wygrała w Zabrzu i odskoczyła na 4 oczka. Trzeba zniwelować tę różnicę. Pesymiści zwrócą uwagę, że we Wrocławiu Pogoń nie wygrała od 20 lat, optymiści mają więcej argumentów.

- Nie mamy kartkowiczów, nie mamy kontuzjowanych - mówi Runjaic. - Do składu meczowego powrócą też Damian Dąbrowski, Sebastian Kowalczyk [ostatnio pauzowali za kartki] i Kacper Kozłowski [wyleczył uraz]. Cały zespół pokazał w tygodniu dużą intensywność treningową. Być może o wyjściowym składzie zdecyduję dwie godziny przed meczem.

Z personaliów to czekamy na debiut Rafała Kurzawy. Szkoleniowiec Pogoni sygnalizuje, że może to nastąpić, ale nic nie obiecuje.

- Rafał na pewno chciałby zagrać, ale pytanie, jak długo może i czy to ma sens. Cieszę się, że dobrze przebiega integracja z zespołem, że jego treningi, także indywidualne, są coraz bardziej wartościowe. Poradziłby sobie, ale nie wiem, czy powinien pojechać z drużyną do Wrocławia - zastanawia się Kosta Runjaic.

ZOBACZ TEŻ:

Czy z Kurzawą, czy bez pomocnika - drużyna chce na boisku „zareagować” na ostatnią porażkę w Krakowie.

- Przegraliśmy, ale drużyna czuła, że po dobrym występie. I na treningach tę jakość było widać. Jesteśmy pewni siebie w dobrym znaczeniu. Wiem, że piłka jest nieprzewidywalna, ale przy paru sytuacjach trzeba było się zachować lepiej i wtedy mielibyśmy przynajmniej remis. Potrzebujemy punktów, by był w czołówce - wiem to ja, wie to zespół. Śląsk zrobi wszystko, by nas pokonać, ale my jedziemy zapunktować - zapowiada szkoleniowiec.

Ale jednocześnie przestrzega przed lekceważeniem rywala, który w tym roku jeszcze nie wygrał (dwa remisy i dwie porażki) i znacząco oddalił się od czołówki. Nie brakuje głosów, że szybko posadę może stracić tam czeski trener Vitezslav Lavicka. Klub miał się podobno kontaktować z niedawnym selekcjonerem Jerzym Brzęczkiem.

- Mecz ze Śląskiem będzie najcięższy z dotychczasowych. To niewygodny rywal, szybko przechodzi z defensywy do ofensywy. To solidna i dobra drużyna. Wiemy jak chcemy i powinniśmy z nimi grać. Musimy pokazywać więcej agresji, odwagi i gry do przodu. Przy tym nie zapominać o naszym ważnym atucie, czyli zwartej i solidnej defensywie - uważa trener Pogoni.

Początek niedzielnego meczu o godz. 17.30.

Niesamowite zimowe ujęcia stadionu Pogoni Szczecin. Zobacz z...

Obchód stadionu przy Twardowskiego w Szczecinie.

Zwiedziliśmy budowę stadionu w Szczecinie. Zobacz wideo i zd...

Bądź na bieżąco i obserwuj:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Pogoń Szczecin: Odczarować stadion Śląska i zniwelować straty do lidera. ZDJĘCIA - Głos Szczeciński

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24