Puchar Świata w rugby. Broniąca tytułu reprezentacja RPA w ostatnich sekunach wyrwała Anglii pewne zwycięstwo i awansowała do finału

Jacek Kmiecik
Jacek Kmiecik
Południowoafrykański rugbysta Rudolph Snyman (w środku) łapany za nogi przez Anglika Danny'ego Care'a
Południowoafrykański rugbysta Rudolph Snyman (w środku) łapany za nogi przez Anglika Danny'ego Care'a EPA/PAP
Reprezentacja Republiki Południowej Afryki w rugby została drugim finalistą Pucharu Świata we Francji. W podparyskim Saint-Denis na Stade de France obrońcy tytułu mistrzowskiego pokonali drużynę narodową Anglii 16:15.

W 53. minucie meczu Anglicy prowadzili 15:6. Jednak przyłożenie Rudolpha Snymana, udane podwyższenia Manie'a Libboka oraz Handre'a Pollarda i gol strzelony z rzutu karnego przez tego ostatniego na dwie minuty przed końcem przechyliły szalę zwycięstwa na korzyść południowoafrykańskiej drużyny.

Zwycięstwo RPA nad Anglią wyrwane w ostatnich sekundach

Reprezentacja Anglia miała cztery rzuty karne i przyłożenie Owena Farrella, ale jej wysiłki okazały się boleśnie niewystarczające.

„Czerwono-Biali” zrealizowali swój plan gry w pierwszej połowie niemal perfekcyjnie, gdy cztery rzuty karne Farrella dały im prowadzenie 12:6, a „Springboks” odpowiedzieli dwoma rzutami karnymi. Sztab trenerski RPA podjął istotną decyzję już po 30 minutach i zastąpił w ataku niezbyt produktywnego Libboka Pollardem.

Ojciec zwycięstwa reprezentacji RPA nad Anglią w półfinale Handre Pollard
Ojciec zwycięstwa reprezentacji RPA nad Anglią w półfinale Handre Pollard EPA/PAP

Niesamowity gol kapitana Anglii dał jego drużynie prowadzenie 15:6 na niecałe 20 minut przed końcem, ale Afrykanie odrobili straty, gdy Snyman przyożył z bliskiej odległości, a Pollard podwyższył do zaledwie dwupunktowej straty.

W ostatnich minutach obrońcy trofeum dominowali w młynie, po czym Pollard wykorzystał karnego, dając im prowadzenie 16:15, co wystarczyło do najmniej prawdopodobnego zwycięstwa.

RPA z Nową Zelandią o czwarty Puchar Świata

Tym samym Republika Południowej Afryki zmierzy się z Nową Zelandią w finale Pucharu Świata w Rugby. Obie ekipy trzykrotnie zdobywały Puchar Świata. Jedna z nich sięgnie po rekordowy czwarty Puchar Świata i wraz z bolesnym odpadnięciem Anglii trofeum pozostanie na półkuli południowej. Cztery lata temu „Springboks” pokonali w wielkim finale Anglię 32:12.

Anglicy powalczą o brąz z reprezentacją Argentyny, która w pierwszym półfinale przegrała w piątek z „All Blacks” 6:44.

Mecz o trzecie miejsce odbędzie się w piątek 27 października, a finał w sobotę 28 października. Oba spotkania rozegrane zostaną na Stade de France w Paryżu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24