Miało to miejsce w niedzielę, w... Światowym Dniu Osób Niepełnosprawnych.
– To nie tylko wielka promocja sportu, ale też hartu ducha. Pokazujecie, że można – mówił Andrzej Duda do paraolimpijczyków zebranych w Pałacu Prezydenckim. – Wasza postawa budzi podziw, ale przede wszystkim buduje.
– Jesteśmy dumni, że znaleźliśmy się w gronie tak wielkich Polaków. Nie medale, ale nasze największe zwycięstwo jest każdego dnia, bo niejednokrotnie podnosimy rękawice, której ludziom czasami się nie chce – przemawiał Wilk, który zrobił sobie selfie z prezydentem oraz Rafałem Mikołajczykiem, kolegą z reprezentacji. – Dlatego jesteśmy nie tylko mistrzami olimpijskimi, ale przede wszystkim mistrzami życia.
- Generalnie odznaczenie przyznano mi niedługo po igrzyskach, ale dopiero wczoraj była możliwość je odebrać. Fajnie, że stało się to w tak szczególnym dniu – mówił Wilk.
To nagroda za wybitne osiągnięcia za wybitne osiągnięcia sportowe w dyscyplinach paraolimpijskich oraz promowanie Polski na arenie międzynarodowej. Były żużlowiec jest bowiem trzykrotnym mistrzem paraolimpijskim w handbike'u. W 2013 roku Wilk otrzymał już Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski.
Rafał Wilk wciąż ma ambitne plany. – Tak naprawdę dopiero zaczynam karierę na handbike'u. Na rowerze powinienem pojeździć jeszcze co najmniej 10 lat. O zakończeniu kariery nawet nie myślę, bo do tego jeszcze bardzo daleko – przyznaje.
Zastępca prezydenta Rzeszowa gościem magazynu „Stadion":
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?