Raków Częstochowa - FC Kopenhaga: Mistrz Polski przegrał w Sosnowcu
Piłkarze Rakowa doznali pierwszej porażki w kwalifikacjach Ligi Mistrzów. Częstochowianie dość pechowo przegrali w Sosnowcu z FC Kopenhaga i to pięciokrotni uczestnicy fazy grupowej LM są po pierwszym spotkaniu rundy play off bliżej awansu do piłkarskiego raju. Rewanż w stolicy Danii zaplanowano na 30 sierpnia.
Mecz Rakowa z FC Kopenhaga rozpoczął się w strugach deszczu. Ulewa miała wpływ na wynik, bo goście właśnie w trakcie intensywnych opadów szybko objęli prowadzenie. Po akcji lewą stroną boiska Mohamed Elyounoussi uderzył piłkę, która odbiła się jeszcze od Bogdana Racovitana. Vladan Kovacević nie zdołał sparować śliskiej futbolówki i wtoczyła się ona do bramki.
Mistrzowie Polski potrzebowali trochę czasu by dojść do siebie po tym ciosie, lecz w końcu zaczęli zagrażać faworyzowanej drużynie ze stolicy Danii. Fabian Piasecki z bliska uderzył nad bramką, ale pod koniec I połowy częstochowianom udało się pokonać strzegącego bramki FC Kopenhagi Kamila Grabarę. Po dośrodkowaniu Frana Tudora i zgraniu piłki przez Milana Rundicia do siatki trafił Giannis Papanikolaou, ale po analizie VAR okazało się, że podający strzelcowi gola Serb był na minimalnym spalonym i bramka nie została uznana.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA Z MECZU RAKÓW - FC KOPENHAGA
Po zmianie stron częstochowianie starali się odrobić straty i osiągnęli przewagę, ale 15-krotni mistrzowie Danii okazali się bardzo doświadczonym w pucharowych bojach zespołem. Z dystansu próbował strzelać Dejan Sorescu, a z bliska Sonny Kittel i Adnan Kovacević. Najlepszą okazję zmarnował w końcówce Łukasz Zwoliński nie trafiając czysto w piłkę w polu karnym.
Mimo porażki w pierwszym spotkaniu z Kopenhagą Raków nie składa broni i spróbuje odrobić straty z Sosnowca w stolicy Danii, bo jego zawodnicy zgodnie twierdzili, że nie byli gorszą drużyną od rywali i zasłużyli w tym pojedynku na dużo lepszy wynik. Jeśli częstochowianom nie uda się awansować do Ligi Mistrzów to jesienią zagrają w fazie grupowej Ligi Europy.
Raków Częstochowa - FC Kopenhaga 0:1 (0:1)
Bramka 0:1 Bogdan Racovitan (9-samobójcza)
Sędziował Irfan Peljto (Bośnia i Hercegowina)
Żółta kartka Oskarsson (Kopenhaga)
Widzów 11.600 (komplet)
Raków V. Kovačević - Racovițan, A. Kovačević, Rundić (80. Plavsic) - Tudor, Berggren, Papanikolaou, Jean Carlos (23. Sorescu) - Cebula (60. Kittel), Piasecki (80. Zwoliński), Kochergin (80. Lederman),
Kopenhaga Grabara – Jelert, Vavro, Diks, Meling - Claesson (64. Lerager), Falk (86. Hojlund), Goncalves (80. Sorensen) - Bardghji (64. Oskarsson), Larsson, Elyounoussi (80. Boilesen).
Rewanż 30 sierpnia o godz. 21 w Kopenhadze
Nie przeocz
- Ewa Swoboda o krok od rekordu Polski. Zabrakło jej tylko 0,01 sek. ZDJĘCIA
- Prezentacja Ruchu Chorzów: Niebiescy spotkali się z kibicami na Rynku ZDJĘCIA i WIDEO
- Nowy obiekt Polonii Bytom: Kończy się I etap budowy ZDJĘCIA, WIDEO
- Najlepsze memy po meczu Rakowa z Florą. Mistrz Polski wygrał, ale nie zachwycił fanów
Musisz to wiedzieć
- Zagłębie Sosnowiec zaprezentowało się kibicom i zagrało z Wisłą Kraków ZDJĘCIA
- Silesia Memoriał Kamili Skolimowskiej - zdjęcia kibiców na Stadionie Śląskim
- Żużel wrócił do Świętochłowic. Na Skałce rozegrano turniej Nice Cup ZDJĘCIA
- Komplet widzów w Częstochowie oglądał mecz Rakowa z Legią o Superpuchar ZDJĘCIA FANÓW
Bądź na bieżąco i obserwuj
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?