- Nie muszę specjalnie reklamować tego zawodnika, na pewno da on nam nowe mozliwości, będziemy mieli świetny duet środkowych rozgrywajacych, Igora Karacicia i Lukę Cindricia. Ci zawodnicy mogą grać ze sobą na boisku również równocześnie, co wiele razy pokazywali w reprezentacji Chorwacji i w Vardarze Skopje - powiedział nam prezes PGE VIVE Kielce, Bertus Servaas. Karacić może grać również jako lewy rozgrywający.
Nie jest jednak pewne, że w Kielcach zostanie Cindrić, który ma ofertę z FC Barcelona. Według nieoficjalnych informacji, klub z Katalonii za wykupienie ważnego jeszcze przez dwa lata kontraktu oferuje 300 tysięcy euro.
- Oczywiście chcemy, żeby Cindrić u nas został. Liczymy się z odejściem Luki, ale Barcelona musi za niego dać rozsądne pieniądze. Na razie oferuje kilka razy mniej, niż oczekujemy. Jeśli Luka odejdzie, Igor będzie grał w przyszłym sezonie na środku rozegrania na zmianę z Alexem Dujszebajewem. Alex to wprawdzie prawy rozgrywajacy, ale dobrze sobie radzi również na środku, a na prawym rozegraniu będziemy mieli w przyszłym sezonie bogactwo, bo poza Alexem będzie Krzysiek Lijewski, z którym chcemy przedłużyć kontrakt jeszcze o rok, wraca do Kielc Branko Vujović, może tam grać także Blaż Janc - tłumaczy Servaas, który zdementował informację bałkańskich mediów o tym, że PSG oferuje za Cindricia 4 miliony euro.
- Cieszę się, że mam możliwość zostania częścią takiej drużyny – mówi dla internetowej strony klubu kielcehandball.pl Igor Karacić – Spędziłem siedem wspaniałych, obfitujących w sukcesy lat w Skopje, ale nadszedł czas na nowe wyzwania. Mam nadzieję, że z moim doświadczeniem i zaangażowaniem pomogę klubowi w osiągnięciu najwyższych celów w ligach, w których będziemy występować - dodał.
ZOBACZ>>> Niebotyczna kasa za Cindricia? Servaas ma "wariant B"
Co ciekawe, 30-letni Karacić nie tylko gra wspólnie z Cindriciem w reprezentacji swojego kraju, ale grał z nim również w Vardarze Skopje. Obaj wygrali z tym klubem Ligę Mistrzów w 2017 roku. Cindrić trafił z Vardaru do PGE VIVE, Karacić gra tam nadal. Kontrakt Karacicia wygasa za kilka miesięcy, zawodnik miał sporo ofert, między innymi z niemieckiego SG Flensburg-Handewitt, ale wybrał propozycję z Kielc.
ZOBACZ>>> Oceny dla PGE VIVE z Apłock. Bohaterowie głośni i cisi
Igor Karacić urodził się 2 listopada 1988 roku w Mostarze na terytorium obecnej Bośni i Hercegowiny, w mieszanej, bośniacko-chorwackiej rodzinie. Jego starszy brat, Ivan, też gra w piłkę ręczną, ale jest reprezentantem Bośni i Hercegowiny, natomiast najmłodszy z braci Karaciciów, Goran, gra w piłkę nożną, jest bramkarzem i reprezentantem Bośni i Hercegowiny do 21 lat.
Igor zaczynał grę w handball w klubie Zrinjski Mostar, w latach 2007-2009 grał w chorwackim RK Metković, w sezonie 2009-2010 w również chorwackiej Perutninie Pipo Cakovec, w latach 2010-2012 w bośniackiej Bosni Sarajewo, a od 2012 roku w macedońskim Vardarze Skopje, z którym w 2017 roku wygrał Ligę Mistrzów. W reprezentacji Chorwacji Karacić zagrał 60 razy i rzucił 146 bramek, a jego największym sukcesem jest brązowy medal mistrzostw Europy, zdobyty w 2016 roku w Polsce.
SZOKUJĄCA DEKLARACJA BOGDANA WENTY SPRZED LAT. „CHCĘ ODDAĆ OKO BIELECKIEMU”
POLECAMY RÓWNIEŻ:
POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIEJ PIŁCE RĘCZNEJ NA:
POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIM SPORCIE NA:
Autor jest również na Twitterze Follow@Pawel_Kotwica |
Obserwuj Handball Echo na Twitterze Follow@Handball_Echo |
Obserwuj Sport Echo Dnia na Twitterze Follow@Sport_Echo_Dnia |
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?