Sebastian Szymański rozchwytywany przez wielkie kluby. Do walki o transfer włączył się Juventus. Może dołączyć do Szczęsnego i Milika

Sebastian Szymański zaliczył fantastyczną rundę wiosenną, dlatego błyskawicznie znalazł się na radarze mocnych europejskich klubów. Kilka tygodni temu mówiło się o Tottenhamie, którego wysłannicy mieli pojawić się nawet na meczu Polaka. Nowe informacje podał ostatnio turecki portal Aksam.com.tr. Według zagranicznych dziennikarzy do Fenerbahce miała wpłynąć już oferta od AC Milanu, która opiewa na 18 mln euro. Turecki klub niedługo zażąda 28 mln euro, ale Rossoneri liczą, że kompromisem będzie około 25 mln euro.

Teraz portal Fotomac podał, że Sebastianem Szymańskim zainteresował się Juventus, czyli zespół, który zajmuje obecnie 3. miejsce w Serie A. 24-letni ofensywny pomocnik nie miałby problemów z aklimatyzacją, gdyż w "Starej Damie" gra dwóch innych Polaków - Wojciech Szczęsny i Arkadiusz Milik. Kilka miesięcy temu Mariusz Piekarski, czyli agent zawodnika mówił, że cena cały czas rośnie, a zainteresowanie jest duże.

- Nie skupiamy się na tym, co wydarzy się latem. Szymański miał dwa udane sezony w Rosji, później mistrzostwo w Holandii, teraz też świetnie sobie radzi. Cena rośnie, nie będę zaprzeczał, że zainteresowanie jest duże. Najpierw trzeba jednak znaleźć kupca, a także sprzedający musi być chętny. Pamiętajmy, że wszyscy w Fenerbahce są z niego zadowoleni. Latem się zastanowimy, czy Sebastian będzie chciał coś zmieniać. Póki co cieszy się grą i nowym miejscem. Na ten moment sprzedaż to nie jest temat realny - powiedział Mariusz Piekarski w Kanale Sportowym. (cyt. Goal.pl)