Decyzję o dymisji Fernando Diniza podjął prezes Brazylijskiej Konfederacji Piłkarskiej (CBF) Ednaldo Rodrigues dzień po przywróceniu go na to stanowisko na mocy nakazu Federalnego Sądu Najwyższego (STF). Rodrigues poinformował o swojej decyzji w piątek rano Mario Bittencourta, prezesa Fluminense Rio de Janeiro – klubu, który również zatrudnia Diniza jako trenera. Następnie prezes „Flu” poinformował szkoleniowca o swoim zwolnieniu. Po południu prezes CBF skontaktował się bezpośrednio z trenerem.
Trzy porażki i tylko dwa zwycięstwa Diniza z reprezentacją Brazylii
Według wstępnych planów, Dinaz nadal miał poprowadzić „Canarinhos” w dwóch marcowych meczach towarzyskich z Anglią i Hiszpanią. Ale tak się nie stanie.
Diniz został mianowany tymczasowym selekcjonerem reprezentacji Brazylii 4 lipca 2023 roku na roczny kontrakt. Pod jego wodzą „Canarinhos” rozegrali 6 meczów, w których odnieśli 2 zwycięstwa na Boliwią (5:1) i Peru (1:0), remis z Wenezuelą (1:1) i 3 porażki z Urugwajem (0:2), Kolumbią (1:2) i Argentyną (0:1).
Diniz miał pracować z „Selecao” do momentu zatrudnienia Ancelottiego
Diniz miał trenować reprerentację Brazylii do nominacji Carlo Ancelottiego, co miało nastąpić latem 2024 roku, włoski trener ostatecznie jednak przedłużył kontrakt z Realem Madryt i nie poprowadzi „Selecao” do mistrzostw świata 2026, co wcześniej planował prezes CBF Rodrigues.
Za prawdopodobnego następcę Diniza uważa się trenera Sao Paulo FC, Dorivala Juniora.
Wśród potencjalnych kandydatów na selekcjonera reprezentacji pięciokrotnych mistrzów świata wymienia się portugalskiego szkoleniowca AS Roma, Jose Mourtinho. „The Special One” ostatnio jednak stwierdził, że nie miał dotychczas ani jednego kontaktu ze strony CBF.
Świątek rozstaje się z trenerem!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?