Mirra Andriejewa w półfinale French Open
Siedemnastoletnia Andriejewa zadziwia w ostatnich miesiącach wszystkich obserwatorów tenisa. Młoda zawodniczka konsekwentnie buduje swoją pozycję w światowej hierarchii, a środowy triumf nad Sabalenką jest jej pierwszym nad tak wysoko klasyfikowaną tenisistką. Awans do półfinału pozwoli jej po raz pierwszy w karierze awansować do najlepszej trzydziestki rankingu. Ewentualne zwycięstwo w półfinale pozwoli jej z kolei wskoczyć aż na szesnastą lokatę.
Mirra przyznała w pomeczowym wywiadzie, że starała się w końcówce potyczki nie zwracać uwagi na wynik, nie myśleć o nim i grać tak, jakby nie był to najważniejszy punkt meczu. Takie podejście miało jej pomóc, bowiem dzięki temu pozbywała się nadmiernego stresu. W półfinale jej rywalką będzie Włoszka Jasmine Paolini.
Wielki sukces siedemnastolatka zawdzięcza swojej dobrej grze (ostatnią akcję zakończyła znakomitym lobem), ale także niewymuszonym błędom popełnianym przez rywalkę. Inna sprawa, że od drugiej partii turniejowa dwójka borykała się z bliżej nieznanymi kłopotami zdrowotnymi, które utrudniały jej grę na najwyższych obrotach.
Aryna Sabalenka straci pozycję wiceliderki rankingu
Porażka w ćwierćfinale będzie mieć natomiast konsekwencje dla Sabalenki, która za kilka dni straci pozycję wiceliderki na rzecz Coco Gauff. Amerykanka w najbliższym notowaniu będzie mieć o co najmniej 200 punktów więcej niż Aryna.
Białorusinka na drugą lokatę awansowała po zwycięstwie w wielkoszlemowym turnieju Australian Open w 2023 roku. Pozycję tę, z krótką przerwą (we wrześniu i październiku ubiegłego roku przez osiem tygodniu była liderką) zajmowała więc przez ponad szesnaście miesięcy.
Studio Euro odc.4 - PO AUSTRII
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?