Skoki narciarskie. Dawid Kubacki nowym rekordzistą skoczni w Zakopanem

Sobotni konkurs drużynowy stał na najwyższym poziomie. Aż trzech skoczków próbowało pobić rekord Kamila Stocha ze stycznia 2018 roku, kiedy to nasz orzeł wylądował w miejscu gdzie linia wskazała 141,5 metra.

Jako pierwszy doskonałą próbę oddał Markus Eisenbichler. Niemiec ustał skok na odległość 143 metrów i na... kilka minut został nowym rekordzistą skoczni. Tego osiągnięcia najwyraźniej pozazdrościł mu kolega z drużyny, David Siegel, który pofrunął aż do 142,5 m. Niestety swojego skoku nie ustał. Niemcy i tak jednak wygrali konkurs, pokonując Austriaków o ledwie 0,1 punkta!

Rekordową próbę oddał jednak nie ich lider, lecz Dawid Kubacki. Polak w drugiej serii wytrzymał presję i pofrunął aż na odległość 143,5 m. Od soboty (19 stycznia) jest to więc najdłuższy skok, jaki kiedykolwiek oddano na Wielkiej Krokwi w Zakopanem. Tak daleko nie skakali na niej ani Adam Małysz (139,5 m), ani wspomniany Kamil Stoch. A Klemens Murańka swój skok na odległość 144 metrów podparł.

W niedzielę (20 stycznia) Dawid Kubacki spróbuje wyśrubować swój rekord. Konkurs indywidualny rozpocznie się o godzinie 16:00. W zawodach obejrzymy w sumie dziesięciu biało-czerwonych.

• Piotr Żyła: 126,5 m (127,4 pkt) i 130 m (134,4)
• Maciej Kot: 130 m (133,1) i 132,5 m (134,4)
• Kamil Stoch: 136 m (147,1) i 131,5 m (137)
• Dawid Kubacki: 134 m (145,1) i 143,5 m (158,7)

• 1. miejsce: NIEMCY (1157,5)
• 2. miejsce: AUSTRIA (1157,4)
• 3. miejsce: POLSKA (1117,2)
• 4. miejsce: SŁOWENIA (1103,8)
• 5. miejsce: JAPONIA (1088)
• 6. miejsce: CZECHY (1028,1)
• 7. miejsce: SZWAJCARIA (1002,5)
• 8. miejsce: NORWEGIA (986)
• 9. miejsce: FINLANDIA (477,9)
• 10. miejsce: ROSJA (472,7)