- Coś się nie możemy przełamać. W Krakowie nie wygraliśmy już szóstego meczu z rzędu w lidze w tym sezonie, ale liczę, że po przerwie na kadrę zaczniemy grać na miarę oczekiwań - mówi Peszko. - Zdobycie punktu w spotkaniu z Wisłą kosztowało nas wiele wysiłku, a na boisku zostawiliśmy bardzo dużo zdrowia. To cenny wynik jeśli spojrzymy na nasze ostatnie mecze, ale wciąż nie jest to na miarę tego, czego od siebie oczekujemy. Seria bez zwycięstwa jest już niepokojąca. Przed nami przerwa na kadrę i mam nadzieję, że chłopacy dobrze popracują, poprawią kluczowe elementy i trochę wrócą do tego co dawało nam punkty, ale też po części wprowadzą coś nowego. Ważne żebyśmy znowu zaczęli grać na miarę oczekiwań.
Skrzydłowego nie będzie w Gdańsku podczas najbliższych treningów, bo jedzie ma zgrupowanie reprezentacji, przed którą mecze z Danią i Kazachstanem w eliminacjach do mistrzostw świata.
- Jestem dumny, że mogę być częścią drużyny narodowej. Mam nadzieję, że choć na trochę pojawię się na boisku w którymś z tych meczów, a wtedy będę reprezentował Lechię najlepiej, jak to tylko możliwe - zakończył Peszko.
Lukas Podolski jako... nielegalny imigrant. Fatalna pomyłka amerykańskiego portalu
Press Focus / x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
