Jako pierwsi drogę do bramki rywala znaleźli podopieczni trenera Łukasza Cabaja. Autorem trafienia był Łukasz Cyran. Goście z Tarnowa wyrównali w 45. minucie po indywidualnym błędzie piłkarza Igloopolu.
- Pierwsza połowa z dużym wskazaniem na mój zespół. Wykreowaliśmy 6-7 sytuacji strzeleckich, które powinniśmy zakończyć bramkami. Piłka co chwilę była w polu karnym przeciwników i tylko dzięki naszej niefrasobliwości rywale mogą zawdzięczać, że tych goli nie padło więcej - ocenił pierwszą część gry trener Cabaj.
Metal Tarnów kolejne bramki zdobywał w 60. i 80. minucie gry. Igloopol nie miał już tak wielu szans na poprawę wyniku jak w pierwszej połowie. Ostatecznie tarnowianie zakończyli ten mecz zwycięstwem.
- Druga połowa to przede wszystkim zmiany. Chcieliśmy zobaczyć inaczej złożony personalnie zespół. W pewien sposób gra wyglądała inaczej. Kilku z tych chłopaków to byli juniorzy młodsi, w bramce pojawił się obiecujący 16-letni Maksymilian Lis. Niemniej wielkie brawa dla Metalu, bo zagrali bardzo dobrze - podsumował drugą połowę coach Igloopolu.
Szkoleniowiec testował pięciu zawodników. Transfer jednego z nich został sfinalizowany już w piątek, ale z ujawnieniem personaliów chcą w klubie poczekać do oficjalnej prezentacji. Kolejny sparing we wtorek, dębiczanie zmierzą się z Okocimskim Brzesko na sztucznym boisku w Woli Rzędzińskiej.
Igloopol Dębica – Metal Tarnów 1:3 (1:1)
Bramka dla Igloopolu: Cyran.
Igloopol: Psioda (Lis) - Stefanik, testowany 1, testowany 2, Leśniak, Wojtyło, testowany 3, testowany 4, Brzostowski, Drobot, Cyran oraz Cyganowski, Król, testowany 5, Jaszcz, Cieśla, Okoń, Pęk.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
