Hit 3. kolejki Ligi Mistrzów w Hali Legionów
Industria Kielce pokonała w drugiej kolejce Ligi Mistrzów norweskie Kolstad i zdobyła swoje pierwsze punkty w tym sezonie Ligi Mistrzów. Podopieczni Talanta Dujszebajewa świetnie weszli w mecz i zbudowali w pierwszej połowie pokaźną przewagę. Po wyjściu z szatni, mistrzowie Polski zaliczyli słabszy okres gry, sprawiając sobie przy tym nerwową końcówkę spotkania.
Teraz nie możemy pozwolić sobie na żadne przestoje, ani wahania formy. Z Kolstad zagraliśmy perfekcyjną pierwszą połowę z dużą intensywnością w obronie, w kontratakach i w ataku pozycyjnym. Natomiast w drugiej połowie zostaliśmy myślami w szatni i Norwegowie mogli wrócić do tego meczu. PSG ma większą jakość niż Kolstad, więc każdy nasz słabszy moment będą wykorzystywać.
- mówi Krzysztof Lijewski.
PSG przeszło tego lata kilka zmian. Do zespołu dołączyli Jacob Holm (Fuchse Berlin), Ruben Marchan (Nantes) i Kent Robin Tonesen (Pick Szeged). Zespół opuścili Dainis Kristopans (Melsungen), Henrik Toft Hansen (Mors-Thy Handbold) i Petar Nenadić (Al Khaleej). Do gry po dłuższej kontuzji wrócił Nikola Karabatić, dla którego będzie to ostatni sezon w karierze.
Zdajemy sobie sprawę, że przyjeżdża do nas drużyna naszpikowana gwiazdami i z nowymi transferami, które są według mnie bardzo trafne. Mają po dwóch zawodników na każdą pozycję o porównywalnej klasie, stabilność w bramce i zdrowego Nikolę Karabaticia. Widać po nim dużą chęć do gry, zdobywa dużo bramek, a po tej dłuższej kontuzji nie ma już żadnego śladu, więc trener Gonzalez ma na pewno z niego spory pożytek.
- kontynuuje popularny "Lijek".
Paryżanie udanie zaczęli nowe rozgrywki i nie przegrali jeszcze żadnego spotkania. W pierwszej kolejce Ligi Mistrzów pokonali na wyjeździe Pick Szeged. W meczu długo prowadzili, ale w ostatnich minutach meczu, gospodarze doszli na jedną bramkę przewagi. Ostatecznie udało się wywieźć z Segedynu komplet punktów. Z kolei w drugiej kolejce podejmowali u siebie RK Zagrzeb i triumfowali 35:31. Nie był to perfekcyjny mecz w wykonaniu ekipy Raula Gonzaleza, która przez całe spotkanie nie potrafiła zdecydowanie odskoczyć niżej notowanemu przeciwnikowi. Najwięcej bramek w tym meczu dla PSG rzucił Kamil Syprzak.
Na takie mecze nie trzeba motywować zawodników. Przyjeżdża klasowa drużyna i wybitnymi zawodnikami. Ostatnio dość często gramy z zespołem z Paryża i z reguły te spotkania są bardzo wyrównane. Nasza czerwcowa potyczka to już przeszłość, teraz piszemy nową historię. Ten sezon Ligi Mistrzów zaczął się nie po naszej myśli, ale po meczu z Kolstad mamy już lepsze humory. Z naszymi kibicami mamy prawo myśleć, żeby ich pokonać, ale też zdajemy sobie sprawę, że aby to zrobić musimy zagrać tak jakby czwartku miało nie być.
- kwituje Krzysztof Lijewski.
Na 15 minut przed środowym meczem odbędzie się uroczystość pożegnania kibiców i zespołu z Bertusem Servaasem, który odszedł z klubu po 21 latach piastowania funkcji sternika kieleckiej drużyny.
Najlepszym prezentem dla Bertusa byłby komplet punktów. Kwiaty i upominki zawsze są mile widziane na takich uroczystościach, ale na końcu liczy się to, żeby byłemu prezesowi sprezentować zwycięstwo i dobrą grę. „Berta” zawsze będę pamiętał z jego uśmiechu, serdeczności, a jego życzliwość i otwartość były zarażające dla wszystkich wokół.
- podsumowuje asystent Talanta Dujszebajewa.
Środowe spotkanie w Hali Legionów rozpocznie się o godz. 18.45.

Wywiad z Michałem Probierzem, selekcjonerem polskiej reprezentacji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?