Tak politycy obstawiają wynik meczu Walia - Polska. Większość typuje jeden rezultat

Ogromna większość przepytywanych przez i.pl polityków obstawia zwycięstwo reprezentacji Polski.

– Jestem pełny optymizmu! Byłem na meczu Polska - Estonia i chłopaki dali z siebie wszystko! Wiem, jak bardzo są zdeterminowani i wierzę, że będzie bardzo dobrze! – powiedział wiceminister sprawiedliwości Krzysztof Śmiszek (Lewica), nie podając jednak konkretnego typu.

Wyniku przewidywać nie chciał także poseł Tomasz Trela.

– Wygramy i awansujemy. Zawsze kibicuję i wierzę w naszych piłkarzy. Chciałbym zobaczyć chłopaków na Mistrzostwach Europy – ma nadzieję poseł Lewicy.

Poseł PiS z Gdańska Kacper Płażyński typuje jednobramkowe zwycięstwo Polski.

– 1:0 dla naszych, bramkę strzela Nicola Zalewski – typuje parlamentarzysta.

Takim sam rezultat obstawia wiceminister klimatu i środowiska Miłosz Motyka (PSL).

Popularny wśród polityków jest typ na wynik 2:1 dla Polski. Taki rezultat typują między innymi Przemysław Wipler (Konfederacja), posłowie Zbigniew Konwiński i Jakub Rutnicki oraz europoseł Andrzej Halicki (wszyscy KO).

– Mam nadzieję że będzie dobrze i wygramy 2:1 – powiedział nam deputowany do PE i znany kibic warszawskiej Legii.

Taki wynik typuje także Arkadiusz Sikora z Lewicy, który spodziewa się ciężkiej przeprawy na stadionie w Cardiff.

– Wygramy 2:1 po ciężkim meczu. Na boisku przeciwnika zawsze trzeba się liczyć z dużym dopingiem – to dwunasty zawodnik na boisku. Ale my mamy przecież Lewandowskiego, który gra za trzech – powiedział.

Podobnego zdania jest minister nauki i szkolnictwa wyższego Dariusz Wieczorek.

– 2:1 dla Polski, bo zaczęliśmy strzelać bramki i wróciła dobra atmosfera w drużynie! – uważa polityk Lewicy.

Ciekawą opinię wyraził wiceminister cyfryzacji, Michał Gramatyka z Polski 2050.

– Wygramy nieznacznie. Typuję 2:1. Głównie dlatego, że to starcie dwóch narodów, które mają bardzo trudne języki. Polskiego jest się nauczyć równie trudno jak walijskiego. W takiej konfrontacji normalnie obstawiałbym remis, ale patriotyzm każe mi wskazać Polaków jako faworytów – powiedział i.pl.

Również były wojewoda mazowiecki i kandydat PiS na prezydenta Warszawy Tobiasz Bocheński typuje rezultat 2:1.

– 2:1 dla naszych. Polacy dwa razy w Lidze Narodów w 2022 wygrali z Walijczykami. Jestem pewien, że zwyciężą po raz trzeci – uważa polityk PiS.

Podobnie uważa przewodniczący klubu Polska 2050 - Trzecia Droga, poseł Mirosław Suchoń.

– Obstawiam 2:1 dla Polski. Wierzę, że podbudowani ostatnim zwycięstwem w Warszawie i wzmocnieni siłą milionów kibiców w Polsce, nasi piłkarze pokażą, że są wojownikami i zrobią nam wszystkim piękny prezent na Święta – uważa polityk.

Z kolei były minister sportu Kamil Bortniczuk (PiS) przewiduje, że Polska zwycięży 2:1, ale po dogrywce.

Wiceminister sportu i turystyki Ireneusz Raś (PSL - Trzecia Droga) w rozmowie z naszym portalem wytypował wynik 2:0 dla Polski.

Witold Zembaczyński (KO) wierzy w kapitana reprezentacji Polski.

– 2:0 dla Polski, Lewandowski znowu poczuł piłkę – typuje poseł.

Bardzo zaciętego spotkania spodziewa się Arkadiusz Mularczyk z PiS. Jego zdaniem Polska pokona Walię 3:2.

Mecz Walia - Polska odbędzie się we wtorek wieczorem na Cardiff City Stadium w stolicy Walii. Transmisję przeprowadzi Telewizja Polska. Pierwszy gwizdek rozlegnie się o godzinie 20:45 polskiego czasu. Do komentowania meczu reprezentacji Polski wróci Dariusz Szpakowski.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!