Mistrzowie Belgii świetnie zaczęli piątkowy mecz. W 3. minucie wyszli już na prowadzenie! Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego obrońcy Lokeren na raty wybijali piłkę, która wróciła do osamotnionego Henry'ego Onyekuru. Zawodnik Anderlechtu pokonał z kilku metrów bramkarza gości, dając swojej drużynie prowadzenie.
Po pierwszej połowie jednak to zawodnicy "De tricolores" schodzili do szatni z podniesionymi głowami. Już w 6. minucie Marko Mirić wyrównał z najbliższej odległości, a 30 minut później oblicze meczu odmienił Ari Skulason.
Anderlecht dopiero w 77. minucie znalazł sposób na pokonanie Davino Verhulsta po raz drugi. Henry Onyekuru znów wpisał się na listę strzelców. Nie on jednak był bohaterem Brukseli tego dnia. W 90. minucie Łukasz Teodorczyk otrzymał dośrodkowanie z narożnika pola karnego i na wślizgu, lewą nogą wprawił w euforię kibiców na Stade Constant Vanden Stock, uderzając nie do obrony w boczną, wewnętrzną siatkę bramki Verhulsta.
To drugie trafienie Łukasza Teodorczyka w tym sezonie. Do tej pory wystąpił on w sześciu spotkaniach belgijskiej ekstraklasy i raz w Superpucharze Belgii.
#TOPSportowy24- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU
TOP 10 polskich napastników [RANKING]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?