Pod koniec września King pochwalił się angażem Terry’ego Hendersona. 28-letni zawodnik cztery lata temu zabiegał o angaż w NBA. Grał w Lidze Letniej w barwach Charlotte Hornets, ale ostatecznie nie dostał kontraktu. Trafił do Europy - grał we Włoszech, w sezonie 2019/20 w GTK Gliwice i później znów we Włoszech. W składzie Kinga miał zadebiutować w meczu ze Śląskiem Wrocław, ale fani nie zobaczyli go nawet na trybunach.
- Gdy podjęliśmy z nim negocjacje to wiedzieliśmy, że ma problemy zdrowotne. Menedżer zapewniał, że jest na finiszu rehabilitacji. Tyle, że leczenie się wydłużało, więc postawiliśmy sprawę jasno: albo w poniedziałek jest u nas, albo rozwiązujemy umowę - mówił po meczu ze Śląskiem Arkadiusz Miłoszewski, trener Kinga.
Henderson przyleciał, poznał drużynę i... został skierowany na specjalistyczne badania. Lekarze Kinga określą, czy skrzydłowy jest gotowy do grania czy jeszcze potrzebuje medycznej pomocy. W sobotę King podejmuje wicemistrza Polski - Legię Warszawa i występ Amerykanina stoi pod znakiem zapytania.
Tydzień temu w zespole zadebiutował doświadczony podkoszowy Mateusz Kostrzewski. Zawodnik potrzebuje czasu, by zaprezentować swoje umiejętności. Inne zmiany w składzie Kinga na razie nie są przewidziane.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?