Tomasz Wilman: Znamy swoje miejsce w szeregu

Maciej Pietrasik
Tomasz Wilman
Tomasz Wilman Sławomir Stachura
Remis z Pogonią w Szczecinie to dla Korony Kielce o niebo lepszy wynik niż wysoka porażka z Zagłębiem w zeszłym tygodniu. Satysfakcji z wywiezionego punktu nie krył trener gości, Tomasz Wilman.

Szkoleniowiec Korony podkreślał, że najważniejszy był dla niego dobry występ po wysokiej porażce na inaugurację. - Przyjechaliśmy tu po ciężkim meczu z Zagłębiem. Dziś udało się zrealizować to, co zaplanowaliśmy. Jestem zadowolony z przebiegu meczu. Znamy swoje miejsce w szeregu i ten mecz jest już dla nas historią. Dalej będziemy szli do przodu, aby jeszcze lepiej się prezentować.

Wilman przyznał, że Korona nie ma zamiaru zmieniać stylu gry, bo jest świadomy wielu niedoskonałości. Drużyna nie ma grać ładnie, lecz przede wszystkim skutecznie. - Cieszę się, że drużyna zareagowała na porażkę dobrą grą. Drużyna przekonuje się coraz bardziej, że ten sposób grania może nie jest widowiskowy, ale skuteczny i efektywny. Zawodnicy dali z siebie wszystko na trudnym terenie, zneutralizowaliśmy ataki rywali. Nie ustrzegliśmy się błędów, lecz będziemy dalej pracować.

Wybraliście Miss Euro 2016!

Najlepsze piłkarskie newsy - polub nas!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Tomasz Wilman: Znamy swoje miejsce w szeregu - Gol24

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24