Transfery. Szymon Włodarczyk jedną nogą w Sturmie Graz. Napastnik będzie kosztował ponad trzy miliony euro. "Klub ma na niego pomysł"

Bez wątpienia Szymon Włodarczyk niezwykle rozwinął się w ciągu ostatniego sezonu przy Roosvelta. Napastnik, który latem 2022 roku zamienił Legię na Górnik błyskawicznie znalazł się na świeczniku budząc duże zainteresowanie zagranicznych klubów.

Już po rundzie jesiennej mówiło się głośno o jego przenosinach do Turcji, Belgii czy Włoszech. Sam Włodarczyk jak i Górnik postanowili nie działać pochopnie i piłkarz sezon zakończył w Polsce.

Ostatecznie 20-latek zdecydował się na przenosiny do Austrii. Nieoczywisty kierunek? Dziennikarz Tomasz Włodarczyk zdradza szczegóły. - Austriakom mocno zależało, dlatego zdecydowali się na przeprowadzenie transakcji na początku letniego okna. Trener Christian Ilzer kilkukrotnie w ciągu ostatnich kilku tygodni rozmawiał z zawodnikiem i przedstawiał mu pomysł na jego rozwój - czytamy.

Ile kosztował piłkarz? Austriacy musieli właściwie rozbić bank, by ściągnąć do siebie utalentowanego zawodnika. Reprezentant młodzieżówki przeniesie się bowiem do Sturmu za ponad 3 mln euro. Do tego należy doliczyć również bonusy wynikające z gry klubu w europejskich pucharach.

Co ciekawe, napastnik Górnika Zabrze będzie drugim najwyższym transferem w historii klubu z Austrii. Sturm więcej tylko zapłacił za Charlsa Amoaha (3,93 mln euro latem 2000 roku).

Transfer Włodarczyka do ligi austriackiej, a zwłaszcza do Sturmu wydaje się bardzo dobrym posunięciem. 20-latek nie skacze od razu na głęboką wodę, a ten rozwój wydaje się modelowy. Zwłaszcza, że - jak pokazuje historia - w klubie bardzo dobrze rozwijają się napastnicy, dla których pobyt w Sturmie to trampolina do dużej piłki.

Więcej o TRANSFERACH - wypożyczenia, transfery definitywne, testy, wolni agenci, spekulacje