Trzęsienie ziemi w Podbeskidziu. Górale mają aż 12 nowych piłkarzy, ale jeszcze więcej graczy opuściło klub

Kibice Podbeskidzia w nowym sezonie będą mieli kłopot z poznaniem bielskiej drużyny. Po spadku do II ligi w klubie doszło do prawdziwego wietrzenia szatni i nowy-stary trener Górali Krzysztof Brede mozolnie buduje skład drużyny na ruszające już 19 lipca rozgrywki.

Po zakończeniu poprzednie-go sezonu podziękowano za us-ługi Tomaszowi Jodłowcowi, Janowi Hlavicy, Kacprowi Krzepiszowi, Marko Martinadze, Sylwestrowi Lusiuszowi, Michałowi Stryjewskiemu i Marco Siverio Toro, których kontrakty wygasły z końcem czerwca. Umowa Chorwata Mateja Senicia po spadku do II ligi została automatycznie rozwiązana. Końca dobiegły też wypożyczenia Jakuba Kisiela z Legii Warszawa oraz Adriana Małachowskiego z ŁKS-u Łódź. Później Górale rozstali się jeszcze za porozumieniem stron z Maksymilianem Banaszewskim i Piotrem Tomasikiem. Maksymiliana Sitka wypożyczono do ŁKS, a Daniel Mikołajewski przeniósł się do Wieczystej Kraków.

W zamian Górale sprowadzi-li do klubu aż 12 nowych piłkarzy. Do Podbeskidzia wrócili obrońcy Kacper Gach i Kornel Osyra oraz napastnik Paweł Tomczyk. Pomocnik Szymon Gołuch nigdy nie grał w tym klubie, ale pochodzi z Bielska-Białej i piłki uczył się w BBTS oraz Rekordzie. Zupełnie nowymi twarzami pod Klimczokiem są natomiast bramkarz Konrad Forenc (poprzednio Korona Kielce), obrońcy Marcin Biernat (Wisła Płock), Daniel Dziwniel (Górnik Łęczna) i Jan Majsterek (Polonia Warszawa), pomocnicy Paweł Czajkowski i Chorwat Matej Mrsić (Radunia Stężyca) oraz Mateusz Kizyma (Zagłębie Lubin), a także napastnik Bartosz Florek (Stomil Olsztyn).

Trenerowi Brede w pracy pomagać będą asystent Tomasz Pawliczak, trener bramkarzy Paweł Rompa i trener przygotowania motorycznego Mateusz Surowiec. Ze starego sztabu pozostali asystent Karol Sieński i Dariusz Kołodziej jako trener wspomagający, który będzie łącznikiem pomiędzy Akademią Podbeskidzia i pierwszym zespołem Górali.