US Open. Na mecz Hurkacza czekamy z Hurraoptymizmem

Michał Skiba
Michał Skiba
Na zdjęciu Hubert Hurkacz. Ostatnim polskim singlistą, który zagrał w trzeciej rundzie wielkoszlemowego US Open był Łukasz Kubot (2006 r.)
Na zdjęciu Hubert Hurkacz. Ostatnim polskim singlistą, który zagrał w trzeciej rundzie wielkoszlemowego US Open był Łukasz Kubot (2006 r.) Andrzej Szkocki/Polska Press
Hubert Hurkacz broni honoru polskiego tenisa w US Open. Wrocławianin awansował do 2. rundy turnieju w Nowym Jorku i zagra z Marinem Ciliciem.

Hubert Hurkacz został w maju najmłodszym polskim tenisistą w Erze Open (okres w tenisie, który rozpoczął się w 1968 roku, kiedy to zezwolono na udział zawodników amatorskich i zawodowych w każdym turnieju), który wygrał mecz w Wielkim Szlemie. Wrocławianin przeszedł pierwszą rundę French Open, dzięki zwycięstwu z Tennysem Sandgrenem. We wtorek „Hubi” rozprawił się ze Stafano Travaglią. Wygrał 6:2, 2:6, 7:6, 3:0 (Włoch skreczował z powodu bólu łydki). Po czterech latach przerwy znowu mamy Polaka w drugiej rundzie US Open, w 2014 roku pierwszą rundę przeszedł Jerzy Janowicz.

W czwartek (lub w nocy z czwartku na piątek) powtórzy się historia z kortów im. Rolanda Garrosa. W drugiej rundzie Hurkacz znowu zmierzy się z Marinem Ciliciem, zwycięzcą międzynarodowych mistrzostw USA z 2014 r. Rozstawiony z nr 7 Cilić zdobył tytuł w sensacyjnym finale, pokonując Keia Nishikoriego (który w drugiej rundzie zagra z nieobliczalnym i efektownym Gaelem Monfilsem).

Spotkanie Cilicia również nie zostało dokończone z powodu kreczu przeciwnika Aż pięć spotkań drugiego dnia turnieju panów zakończyło się przedwcześnie. Na kortach Flushing Meadows panuje istna sauna (temperatury sięgające nawet 34 stopni Celsjusza), nawet Rafael Nadal pytał sędziego łamany angielskim, czy da się podkręcić „wentilejtor”. - W Cincinnati była klimatyzacja, a na Arthur Ashe Stadium nie ma? - pytał Hiszpan w trakcie pojedynku z Davidem Ferrerem, który... również skreczował.

Hurkacz pokazał wytrzymałość. Dobrą grę w defensywie i odporność psychiczną. Stefano Travaglia był groźny, grał ofensywnie, a mecz stał na dobrym poziomie - w końcu grali zawodnicy, którzy dopiero pukają do pierwszej setki. Włoch poddał się z powodu bólu łydki. Mecz został przerwany w czwartym secie. Cilić rozegrał tylko dwa pełne sety (7:5, 6:1) i na pewno zachował więcej sił.

W drugiej rundzie zameldował się również Roger Federer. Szwajcar z łatwością pokonał Yoshihito Nishiokę 6:2, 6:2, 6:4, choć rozkojarzenie i chęć zabawy z przeciwnikiem sprawiła, że „Fedex” stracił w trzecim secie aż trzy gemy z rzędu.

Transmisje z US Open w Eurosporcie, Eurosporcie 2 i usłudze Eurosport Player.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: US Open. Na mecz Hurkacza czekamy z Hurraoptymizmem - Portal i.pl

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24