W Anglii na atak serca zmarł nasz znany judoka Adam Kowalski. Startował w Błękitnych i Żaku Kielce [ZDJĘCIA]
W Anglii na atak serca zmarł nasz znany judoka Adam Kowalski. Startował w Błękitnych i Żaku Kielce [ZDJĘCIA]
Kolejna smutna wiadomość. W Anglii w wieku 46 lat zmarł pochodzący z Kielc Adam Kowalski, były judoka Błękitnych Kielce (1992 - 1993), UMKS Żak Kielce (1996 - 1999). W kadrze narodowej był sparingpartnerem Beaty Maksymow.
Zmarł na atak serca w Anglii. Nadal trenował judo i to z powodzeniem. Przygotowywał się do mistrzostw Europy weteranów i do mistrzostw świata weteranów w Krakowie.
-Adasia dobrze znałam, trenowałam z nim w Żaku. Jak byłam w Anglii to się spotkaliśmy. Bardzo miły, pogodny, życzliwy człowiek. Jeśli ktoś Go poprosił o pomoc, to nigdy nie odmawiał. Przygotowywał się do mistrzostw świata weteranów w Krakowie. Mieliśmy się spotkań... Niestety, przyszła ta smutna wiadomość, z którą trudno się pogodzić - powiedziała Kinga Kubicka, znana kielecka judoczka.
-Bardzo pozytywna jednostka. Zawsze uśmiechnięty, życzliwy. Ostatnio widzieliśmy się dwa lata temu na turnieju weteranów. Tragedia...Wielka strata - powiedział Jacek Słowak, były judoka, obecnie znany podróżnik.
Śmierć Adama Kowalskiego poruszyła wiele osób, o czym świadczą chociażby wpisy w mediach społecznościowych.
"Adaś! Kto by pomyślał, przecież byłeś niezniszczalny!" - napisała Edyta Witkowicz, była utytułowana judoczka Błękitnych Kielce.
"Drodzy Przyjaciele,
Adam Kowalski członek naszej drużyny narodowej na Mistrzostwa Europy Masters w Glasgow zmarł nagle na atak serca w ostatni piątek.Powstała inicjatywa aby pomóc rodzinie w przetransportowaniu Adama do Polski.
Można wpłacać dowolne kwoty na ten cel korzystając z zamieszczonej w następnym poście stronie" - napisał Krzysztof Czupryna.
(dor)