W Arce Gdynia nie ma żadnych kalkulacji. Liczą się tylko zwycięstwa

ŁŻ
Oliwer Kubus
Piłkarze Arki staną w piątek przed kolejnym wyzwaniem. Zmierzą się w Gdyni z GKS-em Bełchatów. Cel żółto-niebieskich przed tym pojedynkiem jest jasny.

- Czeka nas jutro trudne spotkanie. Drużyna, która jest niewygodnym rywalem, wygrała ostatnio z Zagłębiem Sosnowiec. Pamiętamy mecz w Bełchatowie, gdzie w ostatnich minutach wyrównaliśmy. Czeka nas trudne zadanie, ale jeżeli zagramy na swoim dobrym poziomie, to myślę, że stworzymy dobre widowisko - mówi Grzegorz Niciński, trener gdyńskiego klubu.

Arka jest obecnie liderem tabeli I ligi i oczywiście zdecydowanym faworytem do awansu do piłkarskiej elity w Polsce. Opiekun żółto-niebieskich nie skupia się jednak nad tym, ile jego drużyna ma punktów w tabeli.

-vJa nie kalkuluję i nie patrzę, ile nam jeszcze jest potrzebnych punktów. Moim zadaniem jest jak najlepiej przygotować zespół do jutrzejszego meczu. Taką drogę sobie obraliśmy, chcemy zdobyć trzy punkty - zapewnia trener Niciński.

W szatni zespołów walczących o awans często dochodzi do różnych zakładów z udziałem trenerów. Czy szkoleniowiec Arki też założył się ze swoimi podopiecznymi, co zrobi w przypadku ewentualnego awansu?

- Nie będę zdradzał naszych ustaleń w szatni. Jest fajna atmosfera, fajnie się pracuje, fajnie się trenuje. Na resztę przyjdzie jeszcze czas, ale nie teraz - mówi Niciński.

Początek meczu Arka Gdynia - GKS Bełchatów w piątek o godz. 20.30.

Opracował: ŁŻ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: W Arce Gdynia nie ma żadnych kalkulacji. Liczą się tylko zwycięstwa - Dziennik Bałtycki

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24