W Starcie Lublin straszy widmo spadku z Energa Basket Ligi

Krzysztof Nowacki
Krzysztof Nowacki
Koszykarze Polskiego Cukru Startu wygrali w hali Globus z Twardymi Piernikami 104:83. W sobotę obie drużyny spotkają się w ważnym dla układu tabeli rewanżu w Toruniu
Koszykarze Polskiego Cukru Startu wygrali w hali Globus z Twardymi Piernikami 104:83. W sobotę obie drużyny spotkają się w ważnym dla układu tabeli rewanżu w Toruniu Wojciech Szubartowski
Miał być awans do play-off, a jest nerwowe spoglądanie w tabelę i walka o utrzymanie w Energa Basket Lidze. Koszykarze Polskiego Cukru Startu Lublin kolejny sezon spiszą na straty.

To miał być w pewnym sensie przełomowy sezon dla klubu z Lublina. Miał być wynik sportowy i sukces organizacyjno-frekwencyjny. - Zależy mi, żeby kibice chętnie przychodzili na nasze mecze, cały pion koszykówki męskiej się wzmacniał, a młodzi gracze funkcjonowali przy drużynie ekstraklasowej - mówił latem prezes Startu, Arkadiusz Pelczar.

Patrząc na wyniki pierwszej drużyny w Energa Basket Lidze, zespołu rezerw w pierwszej lidze oraz na frekwencję w hali Globus, trudno mówić o sukcesie. A może być jeszcze gorzej, bo 9. sezon w lidze zawodowej może być dla czerwono-czarnych ostatnim.

Przy tak mocnych podstawach finansowych (wsparcie Urzędu Marszałkowskiego, gminy Lublin oraz sponsora tytularnego, Krajowej Grupy Spożywczej, spółki Skarbu Państwa, do której należy marka Polski Cukier) byłoby to olbrzymim rozczarowaniem.

Przed lubelskim zespołem ostatnie dwa tygodnie sezonu i walka o utrzymanie w lidze. Niedawno taki scenariusz wydawał się nierealny, bo lublinianie, mimo że od początku rywalizacji prezentują się przeciętnie, to przez dłuższy czas trzymali się blisko czołowej ósemki.

Dzisiaj wiemy już, że cel, jakim była gra w play-offach, nie zostanie zrealizowany, a w klubie na dobre przestraszyli się widma degradacji. Przed dwoma tygodnia Polski Cukier Start wyłożył 100 tys. zł za prawo gry w lidze sześcioma zawodnikami zagranicznymi (wcześniej jeden z nich odsyłany był na „trybuny”). Na razie nic to nie pomogło i czerwono-czarni przegrali kolejne dwa spotkania (w sumie ponieśli osiem porażek w dziewięciu ostatnich potyczkach w EBL).

Na trzy serie przed zakończeniem rundy zasadniczej Start ma 35 punktów, tyle samo co ekipy z Bydgoszczy i Gliwic. Punkt więcej mają koszykarze z Łańcuta, a dwa więcej (po niespodziewanej wygranej we Wrocławiu) drużyna MKS Dąbrowa Górnicza. Tabelę zamykają Twarde Pierniki Toruń (34 punkty). Z ligą pożegna się ostatnia drużyna.

Zespół z Torunia, który wygrał trzy z czterech ostatnich meczów, jest najbliższym przeciwnikiem Startu (22 kwietnia w Toruniu). Triumf w tym spotkaniu zapewni podopiecznym trenera Artura Gronka utrzymanie, ponieważ przy równej liczbie punktów liczą się bezpośrednie spotkania.

W hali Globus Start pokonał Twarde Pierniki różnicą aż 21 punktów. W przypadku porażki ważne więc będą także jej rozmiary. Jeżeli rywale odrobią straty, to zrobi się bardzo nerwowo. A należy pamiętać, że lublinianie mają najgorszy w lidze bilans spotkań wyjazdowych - tylko jedna wygrana w 13 potyczkach.

W następnych meczach czerwono-czarni podejmą spokojny już MKS Dąbrowa Górnicza oraz udadzą się do, w tym momencie niepewnej jeszcze udziału w play-offach, Spójni Stargard.

Polski Cukier Start Lublin - 35 punktów:
22.04: Toruń - Lublin
30.04: Dąbrowa Górnicza - Lublin
3.05: Stargard - Lublin

Teoretycznie najkorzystniejszy terminarz mają ostatnie w tabeli Twarde Pierniki, które wszystkie mecze zagrają z zespołami walczącymi o utrzymanie. Po domowym spotkaniu ze Startem czeka ich wyjazd do Astorii Bydgoszcz, a potem będą gościć GTK Gliwice.

Twarde Pierniki Toruń - 34 punktów:
22.04: Toruń - Lublin
30.04: Bydgoszcz - Toruń
3.05: Toruń - Gliwice

Bydgoszczanie przegrali cztery poprzednie mecze. Z trzech ostatnich najtrudniejszym wydaje się najbliższa potyczka w Słupsku, gdzie Czarni wciąż potrzebują punktów, żeby znaleźć się w ósemce.
Poza tym Astoria była lepsza w dwumeczu od GTK, Gliwice a pierwsze spotkanie z Twardymi Piernikami wygrała różnicą czterech punktów. Bydgoszczanie przegrali natomiast dwukrotnie ze Startem.

Astoria Bydgoszcz - 35 punktów:
23.04: Słupsk - Bydgoszcz
30.04: Bydgoszcz - Toruń
3.05: Dąbrowa Górnicza - Bydgoszcz

Najmniejsze szanse na utrzymanie w tym momencie daje się drużynie z Gliwic. GTK ma najtrudniejszy terminarz, ponieważ zagra z walczącym o pierwsze miejsce przed rundą finałową Kingiem Szczecin i drużynami chcącymi zachować miejsce w czołowej ósemce. Gliwiczanie mają gorszy bilans potyczek z Astorią, ale wygrali dwumecz ze Startem i pierwsze spotkanie z Toruniem (+5 punktów).

GTK Gliwice - 35 punktów:
22.04: Gliwice - Szczecin
29:04: Gliwice - Słupsk
3.05: Toruń - Gliwice

Póki co, najspokojniej jest w Sokole Łańcut, który w lidze dwa razy pokonał lubelski zespół. Podopieczni trenera Marka Łukomskiego mają szansę utrzymać się nawet w sytuacji trzech porażek, ale Sokół wciąż jednak nie jest pewny pozostania w lidze.

Sokół Łańcut - 36 punktów:
20.04: Łańcut - Zielona Góra
27:04: Łańcut - Stargard
3.05: Wrocław - Łańcut

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: W Starcie Lublin straszy widmo spadku z Energa Basket Ligi - Kurier Lubelski

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24