Orlęta Radzyń Podlaski - Wisła Sandomierz 2:0 (0:0)
Bramki: Maciej Wojczuk 70, Przemysław Ilczuk 83.
Wisła: Janowski - Konefał (72' Piechniak), Wilk, Kolbusz, Chorab - Piątkowski, Kamiński (84' Sudy), Siedlecki (75' Pasternak), Nogaj - Bętkowski (68' Rop), Sornat (58' Poński).
Kolejna porażka podopiecznych trenera Dariusza Pietrasiaka, piłkarzy sandomierskiej Wisły, który po tym meczu zrezygnował z funkcji szkoleniowca. Rezygnacja została przez zarząd klubu przyjęta. W ligowej tabeli robi się coraz trudniejsza sytuacja naszego zespołu.
W 30 minucie w sytuacji sam na sam z bramkarzem Orląt znalazł się Krystian Sornat, ale Krzysztof Stężała nie dał się pokonać. Pod koniec pierwszej połowy gospodarze mieli dwie dobre okazje. Przemysław Janowski nie dał się także pokonać. W ostatniej akcji pierwszej połowy, ponownie Krystian Sornat miał dogodną okazję, ale próbując pokonać bramkarza gospodarzy strzałem lobem nie trafił piłką w światło bramki.
Na początku drugiej połowy, piłkę po strzale Kamila Bętkowskiego wybił z linii bramkowej jeden z graczy Orląt. W 70 minucie, były piłkarz Radomiaka Radom, Maciej Wojczuk pokonał naszego bramkarza. Rywal nie zamierzał skapitulować. W 83 minucie, Maciej Wojczuk był faulowany w polu karnym i sędzia wskazał na jedenasty metr. Strzał Macieja Wojczuka obronił Przemysł Janowski, ale dobitka Przemysława Ilczuka była skuteczna.
Podhale Nowy Targ - Spartakus Daleszyce 2:1 (0:0)
Bramki: Artur Pląskowski 56, Tomasz Palonek 83 - Piotr Ostrowski 75 z karnego.
Podhale: Szukała – Mączka, Baran, Bedronka, Tonia – Mizia (76. Barbus), Mianowany, Dynarek, Kobylarczyk (62. Palonek), Potoniec – Pląskowski.
Spartakus: Pietras 5 – M. Zawadzki 5 (65. Bogacz 3), Jeziorski 6, Ostrowski 6 Ż, Maciejski 5 (80. Brożyna nie klas.) – Wołowiec 6, Krzeszowski 5 Ż, Dziedzic 5, Ł. Zawadzki 6, Blicharski 5, Sot 5.
Sędziował: Jakub Pieron z Kielc.
Widzów: 300.
- Jest ogromny niedosyt. Przez 80 minut nie byliśmy gorszym zespołem niż lider, nasza gra fajnie wyglądała. Znowu powtórzyła się sytuacja z wcześniejszych spotkań, po indywidualnych błędach straciliśmy bramki. Pracujemy nad tym na treningach i dobrze to wygląda, a podczas spotkania zawsze zabraknie jednego, czy dwóch metrów w kryciu i rywal to wykorzystuje - powiedział Krzysztof Trela, trener Spartakusa.
Jedyną bramkę dla zespołu z Daleszyc zdobył Piotr Ostrowski z rzutu karnego. Jedenastka została podyktowana za zagranie ręką Michała Bedronka. Był to gol na 1:1. W końcówce lider zadał drugi cios i zapewnił sobie zwycięstwo. Artur Pląskowski przeprowadził indywidualną akcję, dośrodkował w pole karne, a wprowadzony po przerwie Tomasz Palonek strzałem głową zaskoczył Szymona Pietrasa.
KSZO 1929 Ostrowiec Św. – Czarni Połaniec 1:0 (0:0)
Bramka: Kamil Bełczowski 71.
SZOKUJĄCA DEKLARACJA BOGDANA WENTY SPRZED LAT. „CHCĘ ODDAĆ OKO BIELECKIEMU”
POLECAMY RÓWNIEŻ:
POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIEJ PIŁCE RĘCZNEJ NA:
POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIM SPORCIE NA:
Autor jest również na Twitterze Follow@Pawel_Kotwica |
Obserwuj Handball Echo na Twitterze Follow@Handball_Echo |
Obserwuj Sport Echo Dnia na Twitterze Follow@Sport_Echo_Dnia |
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?