MKTG Sportowy i Gol - pasek na kartach artykułów

Wielkie zmiany w życiu Karstena Warholma. Docenienie rodziny. Norweg zrezygnował z agentów i zatrudnił... mamę z babcią

Mateusz Pietras
Mateusz Pietras
Mistrz olimpijski w biegu na 400 m przez płotki Karsten Warholm zrezygnował z agentów sportowych.
Mistrz olimpijski w biegu na 400 m przez płotki Karsten Warholm zrezygnował z agentów sportowych. Petr David Josek/Associated Press/East News
Mistrz olimpijski i rekordzista świata w biegu na 400 metrów przez płotki Norweg Karsten Warholm przyznał, że nie dowierza agentom, którzy zarabiają zbyt wiele na sportowcach, więc jako menedżera zatrudnił... mamę.

Norweski lekkoatleta postawił na rodzinę

Jego zespół to trener Leif Olav Alnes, mama Kristine Haddal i emerytowana babcia Oddrun, która przez kilkadziesiąt lat pracowała jako księgowa i zajmuje się teraz tym samym dla wnuka.

– To biznes rodzinny o bardzo prostej strukturze i świetnie działa. Nikt się nie wtrąca w kompetencje drugiej osoby. Mama zajmuje się logistyką i kontaktami z mediami oraz sponsorami i nawet nie pojawia się na treningach. Babcia jest z kolei świetnym fachowcem od rachunkowości i podatków

- powiedział Norweg Karsten Warholm, który należy do elity najlepiej zarabiających norweskich sportowców.

Zachowawczość względem agentów sportowych

Wyjaśnił że zawsze był bardzo sceptyczny do środowiska chciwych agentów, którzy otrzymują ogromne i zbyt wysokie jego zdaniem procenty od zarobków sportowców i wymuszają na nich więcej startów dla zarobienia jeszcze więcej - mój system wychodzi taniej , a w dodatku mam pełne zaufanie do mojej rodziny i posiadając niezależność do niczego nie jestem zmuszany” .

Jak na razie nie potwierdził żadnego startu w tegorocznych mityngach Diamentowaj Ligi poza jednym, 30 maja w Oslo. Później wystartuje w mistrzostwach Europy w Rzymie (7-12 czerwca), a celem głównym jest obrona tytułu olimpijskiego w Paryżu (26 lipca - 11 sierpnia).

– Dla mnie nie liczy się ilość mityngów, nawet tych najbardziej lukratywnych, tylko jakość moich startów

– stwierdził utytułowany sportowiec, specjalizujący się w biegu na 400 m przez płotki.

Hojność wobec ludzi, z którymi pracuje

Jak wyliczyły norweskie media finansowe płotkarz jest wielokrotnym milionerem w swoim kraju, a według informacji urzędu skarbowego, które w Norwegii są jawne, członkom swojego zespołu wypłaca pensje kilkakrotnie wyższe niż średnia krajowa.

Jeżeli w dobrym sezonie dochodzą premie za rekordy i medale, głównie te od sponsorów to oczywiście każdy z mojego zespołu otrzymuje ich solidną część” - dodał.

28-letni Norweg jest mistrzem olimpijskim z Tokio i rekordzistą świata. Jest też trzykrotnym mistrzem świata z Londynu (2017), Dauhy (2019) i Budapesztu (2023) oraz dwukrotnym mistrzem Europy z Berlina (2018) i Monachium (2022).

(PAP)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24