Wisła Kraków - Śląsk Wrocław 0:1. Piękny gol Stigleca dał trzy punkty (WYNIK, 20.07.2019, Ekstraklasa, RELACJA, SKRÓT, BRAMKI, GOLE, SKŁADY)

Wisła Kraków - Śląsk Wrocław (WYNIK, 20.07.2019, Ekstraklasa, RELACJA, SKRÓT, BRAMKI, GOLE, SKŁADY)

Kto oglądał sparingi Śląska Wrocław, ten nie mógł być bardzo zaskoczony wyjściowym składem na pierwszy mecz sezonu 2019/20. Rywalizację w bramce wygrał Matus Putnocky, młodzieżowcem w pierwszym składzie okazał się Przemysław Płacheta, a na szpicy pojawił się Daniel Szczepan. I to było chyba największe zaskoczenie. Tuż przed pierwszym gwizdkiem Lavicka tłumaczył, że Exposito nieco później dołączył do drużyny i chociaż wierzy w jego potencjał, to Hiszpan potrzebuje więcej czasu, żeby zintegrować się z drużyną.

Pierwszy kwadrans w wykonaniu Śląska Wrocław wyglądał naprawdę dobrze. Ledwie spotkanie się rozpoczęło, a Robert Pich miał dwie znakomite okazje, by trafić do siatki. W obu przypadkach w polu karnym w zamieszaniu zabrakło trochę szczęścia, ale też trochę zimnej krwi. Minęło jednak 20 minut i to gospodarze zaczęli przejmować inicjatywę. Szybko okazało się, że wrocławscy kibice dość szybko zapomną o Jakubie Słowiku, bo Putnocky dwukrotnie uratował WKS przed utratą bramki. Najpierw odbił próbę Silvy, a potem - popisując się fenomenalnym refleksem - jedną ręką powstrzymał strzał głową Drzazgi.

10 minut po rozpoczęciu drugiej części meczu słowacki bramkarz znów wygrał pojedynek z Drzazgą i wyrastał na najlepszego zawodnika wrocławskiej ekipy. Można było pochwalić też robiącego dużo wiatru Płachatę, opanowanego Mączyńskiego czy Chorwata Stigleca. I to właśnie lewy obrońca dał Śląskowi prowadzenie, a jego uderzenie to pierwszy kandydat do bramki kolejki. Były zawodnik Olimpiji Lublana przymierzył mocno z narożnika pola karnego i strzelił swojego pierwszego gola w ekstraklasie.

Wisłę to oczywiście podrażniło, ale wrocławska ekipa dobrze i konsekwentnie ustawiała się w obronie. Cierpliwa gra z tyłu owocowała od czasu do czasu szansami z przodu. Tak było w 81 min, kiedy to Płacheta przebiegł między obrońcami Wisły, podał do Musondy, a ten po rykoszecie nie trafił do siatki. W słupek przycelował też Gąska. W końcówce strzelali jeszcze Buguski i Mak, ale wysoko nad poprzeczką.

Śląsk wygrał 1:0. Czy zasłużenie? Był konsekwentny a to w tym zwycięstwie jest najważniejsze.

Wisła Kraków - Śląsk Wrocław 0:1 (WYNIK 20.07.2019)
Bramka: Stiglec 62

Wisła Kraków - Śląsk Wrocław 20.07.2019 --> SKRÓT MECZU (KLIKNIJ)

Sędziował: Daniel Stefański (Bydgoszcz)

Wisła: Michał Buchalik, Rafał Janicki, Maciej Sadlok, Lukas Klemenz, Michał Mak, Rafał Boguski, Krzysztof Drzazga, Jean Carlos Silva, David Niepsuj, Paweł Brożek, Kamil Wojtkowski.

Śląsk: Matus Putnocky, Łukasz Broź, Wojciech Golla, Piotr Celeban, Dino Stiglec, Krzysztof Mączyński, Michał Chrapek, Damian Gąska, Robert Pich, Przemysław Płacheta, Daniel Szczepan.