„Drodzy Kibice, piszę to z wielkim bólem serca, ale nadszedł czas na pożegnanie. Przychodząc tutaj w 2018 roku, nie sądziłem, że Kielce staną się moim drugim domem. Przeżyłem tutaj wspaniałe chwile. W gorszych momentach, zawsze udowadnialiśmy, że jesteśmy jedną, wielką Rodziną. Przede wszystkim jest to Wasza zasługa. To, ile mi siły dawaliście, gdy nie zawsze wszystko szło po mojej myśli, jest nieocenione. Za wszystko jestem ogromnie Wam wdzięczny. Bardzo żałuję, że nie pożegnaliśmy się osobiście, ale wierzę, że jeszcze ten dzień kiedyś nastąpi. DZIĘKUJĘ! Podziękowania również dla moich kolegów z drużyny, dla trenerów, dla sztabu szkoleniowego, zarządu, wszystkich pracowników klubu oraz sponsorów. Łomża Industria Kielce na zawsze pozostanie w moim sercu”, napisał na Instagramie Władysław Kulesz, białoruski rozgrywający mistrza Polski w piłce ręcznej.
Władysław Kulesz trafił do Kielc w 2018 roku z SKA Mińsk. Przedłożył wtedy kielecką ofertę ponad propozycję zwycięzcy Ligi Mistrzów z 2017 roku, macedońskiego Vardaru 1961 Skopje oraz czołowej drużyny niemieckiej Bundesligi, Füchse Berlin. Jednak w październiku ubiegłego roku Łomża Vive Kielce podało informację, że popularny Wlad po sezonie 2021/22 odejdzie w klubu, a jego ważny jeszcze przez rok kontrakt zostanie rozwiązany. Powodem tego był niezadowalający poziom gry w kieleckiej drużynie i transfery nowych zawodników na jego pozycję, lewe rozegranie.
W poniedziałek, 1 sierpnia, zawodnicy Łomży Industria Kielce spotykają się na pierwszym treningu po urlopowej przerwie.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?