Wychowanek KSSPR Końskie Dawid Jakubowski zginął w wypadku samochodowym [NOWE FAKTY]

Wypadek zdarzył się w Jacentowie, w gminie Radoszyce w województwie świętokrzyskim. Auto prowadzone przez młodego zawodnika z niewyjaśnionych przyczyn zjechało z drogi, dachowało i wpadło do rzeki Czarna. Dawid Jakubowski zginął na miejscu.

Tragedia wydarzyła się w nocy z soboty na niedzielę. Nie wiadomo jeszcze, o której godzinie, bo leżące w rzece kołami do góry auto marki volkswagen zauważył o 7 rano rowerzysta. Przybyli na miejsce wypadku strażacy przeszukiwali ten odcinek rzeki, aby upewnić się, że w pobliżu auta nie ma innych zwłok, bo nie było pewności, czy w aucie nie jechali pasażerowie.

Śmierć zawodnika potwierdził konecki klub. Dawid Jakubowski pochodził z Żarnowa w województwie łódzkim. 28 kwietnia skończyłby 19 lat.

ZOBACZ>>> Tragedia w Jacentowie. Piłkarz ręczny zginął w wypadku samochodowym

Dawid Jakubowski był wychowankiem KSSPR Końskie, obrotowym, przed bieżącym sezonem przeszedł do występującego w PGNiG Superlidze Piotrkowianina Piotrków Trybunalski. Ostatni mecz w barwach tego klubu rozegrał 23 lutego w Kielcach, przeciwko PGE VIVE. Zdobył w nim jednego gola. Klub Piotrkowianin grał w sobotę, 2 marca mecz ligowy przed własną widownią z Pogonią Szczecin. Jakubowski w nim nie zagrał, dostał wolne od trenera. Pojechał na imprezę ostatkową, prawdopodobnie do Kielc.

Dawid Jakubowski uczył się w Liceum Ogólnokształcącym w Końskich, był w klasie maturalnej. Dyrektorem tej szkoły jest znany konecki trener i działacz piłki ręcznej, Wojciech Jasnos. - Jesteśmy bardzo wstrząśnięci tą tragedią, nie możemy w to uwierzyć. Dawid bardzo dobrze grał w pingponga. W ostatni piątek wygrał szkolne zawody powiatowe. W pokoju nauczycielskim czekają na niego puchar i dyplom, miał je odebrać w poniedziałek... - mówi nam wstrząśnięty prezes KSSPR, Piotr Bocheński. - To będą dla szkoły niezwykle trudne dni. Dawid był powszechnie lubiany, nie wiem, jak jego koleżanki i koledzy dadzą sobie radę z jego śmiercią. Dobrze znam jego ojca, jeździł na jego mecze, woził go na zgrupowania. Odejście takiego młodego człowieka to straszna tragedia dla rodziny - dodaje.

Dawid był jednym z najbardziej utalentowanych polskich szczypiornistów młodego pokolenia. W 2018 roku zagrał na mistrzostwach Europy juniorów. W 2017 roku został wybrany na największy sportowy talent powiatu koneckiego w plebiscycie "Echa Dnia".