Zaskakujący powrót do Zastalu. Geoffrey Groselle znów w Zielonej Górze

30-letni, mierzący aż 213 cm wzrostu center, reprezentował barwy zielonogórskiego klubu w sezonie 2020/2021. Później grał we włoskim Fortitudo Bolonia i w Legii Warszawa.

Geoffrey Groselle był wyróżniającym się graczem Zastalu, w sierpniu 2020 roku zdobył z zielonogórzanami Superpucharu Polski, później Pucharu Polski, a na koniec sezonu 2020/2021 wicemistrzostwo Polski. Amerykanin z polskim paszportem został okrzyknięty najbardziej wartościowym zawodnikiem sezonu zasadniczego Energa Basket Ligi. Z Zielonej Góry przeniósł się do Włoch, ale w ostatnim sezonie wrócił do polskiej ligi. Jego ostatnie statystyki: 36 meczów, średnio 9 pkt./spotkanie, ponad 6 zbiórek.

Fachowcy znający się na koszykówce przewidują, że Geoffrey Groselle nie trafił do Zastalu na długo i jeszcze w trakcie sezonu pożegna się z Zieloną Górą. Kosma Zatorski, redaktor naczelny serwisu Polski Kosz twierdzi:

- Jaki jest sens tego transferu dla Groselle’a? Jego agent to świetny sprzedawca, który swego czasu potrafił wcisnąć Garlona Greena do Anwilu. Groselle podpisuje kontrakt wiedząc z tyłu głowy, że nie zagrzeje w Zielonej Górze miejsca na dłużej. Może w dwa miesiące podreperować swoje statystyki, przypomnieć światu o swoim istnieniu, a centrzy zawsze są w cenie i są potrzebni w trakcie sezonu. Zakładam więc, że nie doczeka świąt w Zielonej Górze i razem ze swoją rodziną zmieni klub do tego czasu.