Ze Szczecina bliżej do domu ma nowy filar Espadonu

(paz)
- Zapewniam, że w naszych meczach będzie dużo walki i emocji - zaznacza Michał Ruciak.
- Zapewniam, że w naszych meczach będzie dużo walki i emocji - zaznacza Michał Ruciak. materiały klubu
Michał Ruciak, nowy zawodnik Espadonu, wraca do gry w Szczecinie. Wierzy, że beniaminek Plus Ligi pokaże się z dobrej strony.

Wychowanek Maratonu Świnoujście na szerokie wody wypłynął w Morzu Bałtyk Szczecin. Przez ostatnie 13 lat występował w Skrze Bełchatów, AZS Olsztyn, Zaksie Kędzierzyn-Koźle i Łuczniczance Bydgoszcz. Aż 166 razy wystąpił w reprezentacji Polski, z którą m.in. wygrał Ligę Świątową i mistrzostwa Europy. Dlaczego wybrał Espadon?

- Klub od dawna o mnie zabiegał - zdradza 33-letni przyjmujący. - Uznaliśmy z żoną, że Szczecin to dla nas dobry kierunek. Będę bliżej domu w Świnoujściu. Do tej pory grałem zwykle 500-600 km od rodzinnego miasta. Wierzę, że będzie to dla nas udany sezon i że jesteśmy w stanie sprawić niespodziankę. Jesteśmy chętni do walki i pracy, chcemy zdobywać punkty. Beniaminek ma zawsze coś do pokazania.

Zespół jest jeszcze w trakcie przygotowań do sezonu, który rozpocznie 30 września meczem u siebie z Zaksą Kędzierzyn-Koźle w Azoty Arenie.

- Cały czas mocno pracujemy na treningach, nikt nie odpuszcza. Wszyscy są zdrowi, możemy w spokoju pracować, a nasz wysiłek ma przełożyć się później na wyniki - zaznacza Ruciak.

Plus Liga od tego sezonu będzie liczyła 16 zespołów. Meczów będzie odrobinę więcej. Jak powiększenie stawki wpłynie na jakość rozgrywek?

- Nie zmieni się praktycznie nic - uważa zawodnik.- To raptem kilka meczów więcej w przeciągu całego sezony. W tym sezonie będziemy grać bez większych przerw, bo reprezentacja nie w planach tylu występów co w poprzednim sezonie. W czołówce będą na pewno Zaksa, Resovia, Skra czy Loto, ale Espadon może być w gronie zespołów walczących o miejsce w czubie. Nie pompujmy jednak balonika, to nasz pierwszy sezon w tej lidze.

Mineło sporo czasu odkąd Ruciak poprzednio grał w Szczecinie. Jak jego zdaniem zmieniło się miasto?

- Jest piękna hala, Szczecin rozrósł się o kilka osiedli, powstało wiele fajnych i ciekawych miejsc - ocenia zawodnik i dodaje: - Głęboko wierzę, że miasto pokocha męską siatkówkę. Zapewniam, że w naszych meczach będzie dużo walki i emocji. Jeśli kibice nam pomogą, to będą sukcesy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Ze Szczecina bliżej do domu ma nowy filar Espadonu - Głos Szczeciński

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24