Znów to zrobiły! Nasze panie z AZS AJP Gorzów są jak dotąd mistrzyniami końcówek

Alan Rogalski
Alan Rogalski
Amerykańska obwodowa Ke`Shuhan James  (z piłką) napsuła sporo krwi AZS-owi AJP
Amerykańska obwodowa Ke`Shuhan James (z piłką) napsuła sporo krwi AZS-owi AJP FIBA
Od triumfu nad Piestanske Cajky AZS AJP Gorzów w środę 26 października na Słowacji rozpoczął EuroCup Women. Nasze znowu w tym sezonie rozstrzygnęły starcie w ostatnich sekundach.

Piestanske Cajky w lidze słowackiej pokonywały w tym sezonie takie znane w Europie zespoły jak Young Angels Koszyce (95:46), Rużomberk (75:53) czy Slavia Bańska Bystrzyca (76:56), stąd to Słowaczki, a nie InvestInTheWest Eneę Gorzów należało typować jako faworyta.

Potwierdzeniem tego była pierwsza kwarta w wykonaniu koszykarek ze Słowacji. Co prawda w pierwszych dwóch minutach obie ekipy nie mogły wypracować sobie czystych pozycji do rzutu, przez co kilka ich prób było niecelnych, ale im dłużej trwała ta ćwiartka, tym problemy ze skutecznością pozostawały jedynie po stronie zawodniczek trenera Dariusza Maciejewskiego. Kłopoty miała zwłaszcza Alanna Smith (2/7 z gry), bowiem w obronie była podwajana pod koszem.

Ale w drugich dziesięciu minutach obraz gry zmienił się, choć nie od początku. Jeszcze w 13 min po trójce Terezy Vandlikovej było 27:16, ale od tamtej pory gorzowianki złapały swój rytm, przede wszystkim w defensywie. To właśnie głównie dzięki przechwytom i kontrom po trzech minutach odrobiły stratę (akcja Smith), a po dwóch następnych objęły prowadzenie (ponownie Australijka). Ostatecznie ta część gry zakończyła się przy stanie 33:30 dla akademiczek.

Co było dalej? Od 21 do 30 min trwała wymiana rzutów zza łuku. Kluczowe rolę w tym elemencie odgrywały z jednej strony Zoe Wadou, a z drugiej Ke`Shuhan James. Z zastrzeżeniem, że gospodynie zaczęły trafiać do kosza zza linii 6,75 dopiero w połowie tego fragmentu. Ale to wystarczyło, by zniwelować niemal do zera 10-punktową przewagę AZS-u.

Ostatnie dziesięć minut, a tym bardziej ostatnie sekundy były bardzo emocjonujące. Miejscowe prowadziły nawet 68:65, ale w samej końcówce nie mogły dojść do głosu. Pierwsze skrzypce grała Smith, a decydującym mógł być przechwyt Wiktorii Keller. Po nim niepotrzebnie za trzy celowała Tilbe Senyurek, ale James tego ostatecznie nie wykorzystała.

Tym samym tak jak w polskiej lidze z AZS UMS Lublin i Arką Gdynia, tak i na Słowacji AZS AJP grał do końca.

Piestanske Cajky 68 - AZS_AJP_Gorzów 70

  • Kwarty: 17:10, 15:23, 23:26, 13:11.
  • Piestanske Cajky: James 22 (4x3), Mujovic 14 (2x3), Jurcenkova 8, Mandic 6 (2x3), Andelova 6 oraz Martiskova 9 (1x3), Vandlikova 3 (1x3), Moravcikova 0.
  • InvestInTheWest Enea: Smith 26 (2x3), Senyurek 16 (2x3), Wadoux 13 (3x3), Allen 2, Fiszer 0 oraz Horvat 8, Keller 4, Matkowska 1, Bazan 0.
Podprowadzające Stali Gorzów

Pełne wdzięku podprowadzające Stali Gorzów z PGE Ekstraligi ...

Grzegorz Musiał

Stal Gorzów na... łowach. Taaaaakie okazy wyciągnęli z wody ...

1 czerwca oni już nie obchodzą Dnia Dziecka (poza jednym szczególnym wyjątkiem!), ale... Zobaczcie, jak wyglądali nasi żużlowcy, olimpijczycy i medaliści w dzieciństwie. Ciekawe, czy ich twarze od razu będą brzmieć Wam znajomo.TE ZDJĘCIA TO PEREŁKI >>>

Oni już nie obchodzą Dnia Dziecka, ale... Zobaczcie, jak wyg...

Rodzinne zdjęcia naszych żużlowców. Niesamowite, wzruszające fotografie. ZOBACZ >>>

Będziecie w szoku! Tych zdjęć żużlowców nie pamiętacie. Zmar...

Bartosz Zmarzlik i inni żużlowcy Stali Gorzów prywatnie. Z r...

Podprowadzające Stali Gorzów

Tak podprowadzające Stali Gorzów zachęcają do kibicowania żó...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Tomasz Bajerski po meczu Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Znów to zrobiły! Nasze panie z AZS AJP Gorzów są jak dotąd mistrzyniami końcówek - Gazeta Lubuska

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24