Anita Włodarczyk: Kilkanaście lat ciężkiej, monotonnej pracy i wyrzeczeń się opłaciło.
TVN24/x-news
anita wlodarczyk
Andrzej Szkocki/Polska Press
- Cieszę się, że te kilkanaście lat ciężkiej, monotonnej, żmudnej pracy się opłaciło. T było mnóstwo wyrzeczeń, ale warto było się poświęcić. Nie ma chyba sportowca, który w ostatnich latach na praktycznie każdej dużej imprezie bił rekordy życiowe czy świata. O Tokio jeszcze nie myślę. Na pewno będę startowała na mistrzostwach świata w Londynie, bo rezerwy jeszcze są, więc jak nie uda się poprawić rekordu świata w tym roku, to na pewno uda się w następnym - przyznała Anita Włodarczyk chwilę po tym, jak wywalczyła złoty medal igrzysk olimpijskich w Rio i wynikiem 82,29 m. ustanowiła rekord świata w rzucie młotem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.