Dla płocczan był to bardzo ważny mecz, ponieważ w kontekście niespodziewanej porażki Zawiszy Bydgoszcz w Suwałkach, wygrana zapewniłaby im awans.
Motywacji zatem nie brakowało. Dodatkową miał Damian Piotrowski, który do Płocka przeniósł się właśnie z Chrobrego, więc zależało mu, by dobrze wypaść przed swoimi byłymi kibicami. Najwidoczniej presja go przerosła, bowiem już w 37 min zobaczył drugą żółtą i kartkę. Obie dostał za głupie, zupełnie niepotrzebne faule.
Podopieczni Ireneusza Mamrota wykorzystali grę w przewadze. Już w pierwszej minucie po zmianie stron wynik otworzył Maciej Górski, a w 61 min mógł podwyższyć wynik. Wykonywał rzut karny, ale strzelił słabo i bramkarz ,,Nafciarzy” odbił jego uderzenie. Z dobitką pośpieszył jednak Kevin Lafrance i ustalił wynik na 2:0.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?