- Przez ten tydzień odbyliśmy sporo rozmów. Doszło też dużo wariantów treningowych, by poprawić rzeczy, które nie funkcjonują. Musimy podnieść się mentalnie. Cieszę się, że gramy u siebie. Cracovia to dobry zespół, który przyjedzie walczy o punkty. Liczę nawet nie na umiejętności, ale na charakter. Zespół musi zacząć się poświęcać - dodaje trener beniaminka.
- Często byliśmy w trudnej sytuacji w 2 czy 1 lidze. Pamiętam powrót z barażu kiedy nie wywalczyliśmy awansu do ekstraklasy. Wszyscy dookoła mówili, że nie będzie takiego zespołu ani wyników. Rok później awansowaliśmy z pierwszego miejsca. Teraz jesteśmy w podobnym, trudnym momencie. Trzeba się zebrać i powalczyć.
- Z Cracovią przewiduję mecz walki. Chcemy odważnej gry. Jest trochę narzekania, marudzenia, ale trzeba pamiętać, że u siebie przegraliśmy w całym sezonie tylko jeden mecz i to być może z mistrzem Polski, Rakowem Częstochowa. Tutaj jest Twierdza Radom. Rywalom gra się bardzo trudno.
- Myślimy w klubie już o kolejnym sezonie. Chciałbym, żeby dużo się zmieniło. Pracuję tu czwarty rok i pewne rzeczy mnie denerwują, na które jednak nie mam wpływu. Rozmawiamy choćby o poprawie warunków treningowych - zaznacza Banasik.
- Meik Karwot miał rozmowę z władzami klubu w sprawie swojej przyszłości. Dostałem informację, że był chory, dlatego nie trenował parę dni. Nie wiem, jak jest teraz.
EKSTRAKLASA w GOL24
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?