W specjalnym oświadczeniu KSW, które prezentujemy poniżej w całości, działacze federacji stanowczo podkreślają, że nie zamierzają przedwcześnie oceniać postawy Michała Materli. Jeśli jednak podejrzenia o udział zawodnika w zorganizowanej grupie przestępczej się potwierdzą, z pewnością kontrakt z fighterem zostanie rozwiązany. W KSW nie ma bowiem „miejsca na naruszanie prawa”.
Zarzuty stawiane Materli są bardzo poważne. Miał on rzekomo być członkiem grupy gangsterskiej, która zajmowała się m.in. przemytem narkotyków i nielegalnego tytoniu.
Podejrzanym za to przestępstwo grozi do 15 lat więzienia. Nie wiadomo zatem, jaki los czeka Michała Materlę. Na wyjaśnienie tej sprawy z pewnością trzeba będzie poczekać może nawet kilka miesięcy.
Oświadczenie KSW w sprawie Michała Materli
W związku z ostatnimi doniesieniami medialnymi w sprawie zatrzymania Michała Materli przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego, oświadczamy, że KSW zajmie stanowisko w tej sprawie w momencie podania przez organy państwowe do wiadomości publicznej informacji nt. powodów zatrzymania oraz ewentualnego prawomocnego wyroku sądu.
Cenimy i szanujemy Michała Materlę jako sportowca.
Mamy też świadomość, że dla wielu wojowników sport stał się nową, lepszą drogą, dzięki której wyszli z trudnych życiowych sytuacji - dlatego z zasady nie skreślamy nikogo, kto naprawił swoje błędy i uregulował sytuację prawną, za przeszłość.
Jednocześnie, w KSW nie ma i nie będzie miejsca na naruszanie prawa. I w tym zakresie KSW nie będzie stosowało taryfy ulgowej wobec kogokolwiek
Czy w tym przypadku prawo zostało złamane, zdecyduje sąd i jego prawomocny wyrok.
Wideo z zatrzymania Michała Materli
dziennikzachodni.pl
Opracował: ŁŻ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?