Francja pokazała moc w meczu towarzyskim. Reprezentacja Polski ma się czego bać na Euro 2024. Zagrał zawodnik Stali Rzeszów

Francja od samego początku zaczęła dominować swojego rywala. Trójkolorowi atakowali głównie lewą stroną, czyli tą, gdzie był ustawiony Kylian Mbappe - nowy nabytek Realu Madryt. Przez kilkadziesiąt pierwszych minut gospodarze nie byli w stanie przebić się przez bardzo dobrze zorganizowaną defensywę Luksemburgu. W środku pomocy gości zagrał Sebastien Thill, czyli 30-letni zawodnik... Stali Rzeszów. Piłkarz w pierwszej połowie zanotował kilka dobrych interwencji w obronie, ale w 44. minucie został zmieniony z powodu kontuzji.

Pierwsza bramka dla Francuzów padła pod koniec pierwszej połowy w 43. minucie. Kylian Mbappe świetnie urwał się obrońcy na lewej stronie, wrzucił miękko w pole karne na głowę Kolo Muaniego. Napastnik PSG uderzył głową i pokonał bramkarza rywali. Drugiego gola udało się strzelić w 70. minucie, kiedy Clauss huknął sprzed pola karnego. Piłka odbiła się od poprzeczki, a następnie ziemi. Mbappe zaliczył drugą asystę tego wieczora. Gwoździem do trumny był gol wspomnianego napastnika pięć minut przed końcem regulaminowego czasu gry.

Francja nie grała spektakularnie, ale w pełni kontrolowała tempo spotkania. Pod bramką zawodziła głównie skuteczność, gdyż Trójkolorowi stworzyli sobie kilka naprawdę dobrych sytuacji. Niezwykle groźny dzisiaj był Kylian Mbappe, który wyglądał na nakręconego po ogłoszeniu transferu do Realu Madryt. Polska zmierzy się z Francją na Euro 25 czerwca o godzinie 18:00 w Dortmundzie.

• Skład podstawowy Francji: Maignan, Koundé, Upamecano, Konaté, T. Hernandez, Kanté, Fofana, Griezmann, Kolo Muani, M. Thuram, Mbappé.
• Rezerwowi: Areola, Samba, Clauss, Mendy, Pavard, Saliba, Camavinga, Rabiot, Tchouaméni, Zaïre-Emery, Barcola, Coman, Dembélé, Giroud.