W ostatniej kolejce oba GKS-y grały z lokalnymi rywalami. Tyszanie zremisowali na wyjeździe z beniaminkiem z Częstochowy Rakowem 2:2, z kolei katowiczanie musieli przełknąć gorzką pigułkę po porażce z Ruchem. Tym bardziej, że zakończyła ona serię trzech wygranych z rzędu podopiecznych Piotra Mandrysza.
Tyszanie także nie mają wiele powodów do radość. Nie wygrali od pięciu ligowych spotkań, w pierwszej połowie października z posadą trenera pożegnał się Jurij Szatałow, którego zastąpił Ryszard Tarasiewicz. GKS Tychy zajmuje aktualnie miejsce w strefie spadkowej.
- Na szczęście nikt nie jest kontuzjowany, wszyscy trenowali na pełnych obrotach i są gotowi do gry - mówi trener Tarasiewicz.
Będzie to szczególny mecz dla Piotra Mandrysza. obecny szkoleniowiec GKS Katowice a także Bartłomiej Bobla oraz Mateusz Mączyński pracowali w Tychach i wprowadzili ten zespól na zaplecze ekstraklasy.
Oba zespoły spotkały się o ligowy punkty 14 razy. Katowiczanie wygrali 7 pojedynków, tyszanie cztery, trzy razy dochodziło do podziału punktów. W ostatnim sezonie w Tychach gospodarze wygrali 1:0, na Bukowej też triumfowali gospodarze 3:0.
Meczu w Tychach nie zobaczą kibice GKS Katowice. Komisja Dyscyplinarna PZPN ukarała klub oraz kibiców drużyny z Bukowej za fatalne zachowanie podczas derbów z Ruchem Chorzów, nakładając na nich półroczny zakaz wyjazdowy. Pozostanie im transmisja telewizyjna, którą przeprowadzi Polsat Sport. Początek transmisji o 17.30.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?