Igrzyska Europejskie 2023. Polacy koszykarze muszą jeszcze walczyć o ćwierćfinał

Jacek Żukowski
Jacek Żukowski
Polska - Niemcy 20:21
Polska - Niemcy 20:21 Anna Kaczmarz
Na Igrzyskach Europejskich w Krakowie rozpoczął się turniej koszykówki 3x3. W pierwszych meczach zaprezentowała się męska reprezentacja Polski. Walczy w grupie A o jedno z dwóch premiowanych awansem do ćwierćfinału lokat. I Polacy byli bliscy tego, by już zapewnić sobie awans. Jednak o niego muszą powalczyć w piątkowym meczu z Serbią.

Horror z Niemcami

Polacy już byli w ogródku, już witali się z gąską, a jednak musieli obejść się smakiem w pierwszym ze środowych meczów.
Polacy stoczyli niezwykle wyrównany mecz z Niemcami. Wydawało się, że zakończą go zwycięsko, ale przegrali, można rzec na własne życzenie. W tej dyscyplinie gra jest bardzo intensywna, akcje zmieniają się jak w kalejdoskopie. Bardzo ważne jest wypracowanie sobie większej przewagi. I to stało się udziałem Biało-czerwonych. Ale po kolei.

Gospodarze zaczęli bardzo dobrze od trafienia kapitana Przemysława Zamojskiego, po czym poprawił Szymon Rduch. Niemcy dobrze grali pod koszem, zbierając piłki, było 3:2, niebawem po rzucie za 2 punkty w wykonaniu Niklasa Geskego był remis 4:4. Tym samym odpowiedział Zamojski na 6:4. Najwyższy na boisku Adrian Bogucki (215 cm) czyhał pod koszem. Po wolnym Denzela Agyemana po raz pierwszy rywale objęli prowadzenie 7:6.

Polacy mogli liczyć na gorący doping, odzyskali prowadzenie po „dwójce” Zamojskiego. Po siedmiu faulach Biało-czerwonych Niemcy mieli dwa wolne i je wykorzystali na 10:10. Dokładna gra gospodarzy przyniosła im jednak odzyskanie kontroli nad meczem Akcją za trzy punkty – rzut za dwa i wolny popisał się Zawojski dając Polakom prowadzenie 15:11. „Poprawił” Szlachetka na 17:11 i Polacy mogli być spokojniejsi. Wydawało się, że jest po meczu. Wprawdzie Niemcy odpowiedzieli na 17:13, ale nadal gospodarze mieli komfortową sytuację. Rzuty wolne to nie była jednak mocna strona gospodarzy.

Po 7 faulach Niemców dwa wolne miał Szlachetka, ale oba zmarnował. Bogucki jednak dał nam prowadzenie 18:13. I Polacy stanęli. Zamojski uparcie grał akcje za dwa punkty, zamiast podawać pod kosz. A Niemcy spokojnie odrabiali straty. Geske rzutem wolnym doprowadził do remisu 18:18. Bogucki trafił spod kosza na 19:18, a indywidualną akcją Zamojski na 20:18. Po chwili faulowany był Bogucki i stanął przed znakomitą szansą, by zakończyć mecz. Zmarnował jednak dwa wolne. Po chwili było 20:19. 49 s przed końcem Geske doprowadził do remisu, a na 22 s przed końcem po stracie Polaków Agyeman dokonał efektownego wsadu i dał Niemcom wygraną.

Niemcy – Polska 21:20

Punkty: Geske 8, Agyeman 7, Hecker 6, Beikame 0 – Zamojski 10, Bogucki 7, Szlachetka 3, Rduch 0.

Dobra reakcja na mecz z Estonią

W drugim środowym meczu rywalem Biało-czerwonych była Estonia, która wygrała pierwszy swój mecz (z Serbią 17:16). Polacy po porażce z Niemcami postawili się pod ścianą, musieli wygrać, by myśleć jeszcze o ćwierćfinale.

I Polacy zaczęli spokojnie, od prowadzenia. A Estończycy zaczęli faulować, po minucie mieli na koncie już 5 przewinień. Ale rywale opanowali sytuację i prowadzili 6:3. „Polska, Polska!” - niosło się po trybunach, ale to nie pomagało, bo Estończycy powiększyli przewagę do 9:4. Rywale szybko „złapali” siedem przewinień i Bogucki mógł wykonywać wolne. Trafił raz.

Zamojski dał nadzieję „dwójką” na 10:9 dla rywali. Bogucki trafieniem i dwoma wolnymi dał prowadzenie 13:12. Fantastyczne rzuty Zamojskiego pozwoliły na odskoczenie na 16:13 i po kilku sekundach na 18:15. Rduch poprawił na 19:15 na 2.47 min przed końcem. Szlachetka trafił na 20:16. Zrobiło się 20:17 i końcowe 21:17 po trafieniu Boguckiego.

- Początek nie był najlepszy z naszej strony, ale z drugiej strony cały mecz z Niemcami kontrolowaliśmy – ocenił kapitan zespołu Przemysław Zamojski. - Było jednak kilka błędnych decyzji w ataku. Rywale trafili z dystansu. Z kolei i Estonią Adrian Bogucki, najwyższy zawodnik turnieju przysporzył rywalom sporo kłopotów i to wykorzystaliśmy.

W piątek o godz. 21.35 Polska zagra z Serbią w ostatnim grupowym meczu.

Estonia – Polska 17:21

Punkty: Puidet 8, Kivi 5, Eelmaee 2, Metsalu 2 – Bogucki 8, Zamojski 7, Szlachetka 3, Rduch 3.
Inne mecze gr. A: Serbia – Estonia 16:17, Serbia – Niemcy 16:19.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Igrzyska Europejskie 2023. Polacy koszykarze muszą jeszcze walczyć o ćwierćfinał - Gazeta Krakowska

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24