4 z 11
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Ciekawy był przypadek Patrika Mraza. Słowak przyszedł na...
fot.

Izba wytrzeźwień, auto rozbite na "podwójnym gazie" - wyskoki zawodników Ekstraklasy

Patrik Mraz

Ciekawy był przypadek Patrika Mraza. Słowak przyszedł na trening Śląska na kacu. Sprawa zapewne rozeszłaby się po kościach. Tak się jednak nie stało, bowiem Łukasz Gikiewicz oburzył się na Mraza, twierdząc, że z pijakiem nie ma zamiaru trenować. Kierownictwo Śląska podziękowało słowackiemu obrońcy. Mrazowi nie pomógł nawet fakt, że wstawił się za nim ówczesny kapitan Sebastian Mila, który "Gikiego" nazwał konfidentem.

Zobacz również

Tłum na giełdzie w Miedzianej Górze. Stragany i budki z jedzeniem oblegane [ZDJĘCIA]

Tłum na giełdzie w Miedzianej Górze. Stragany i budki z jedzeniem oblegane [ZDJĘCIA]

„Muzyczna zabawa z kolorami” na Dzień Dziecka w Siemianowicach Śląskich odwołana

„Muzyczna zabawa z kolorami” na Dzień Dziecka w Siemianowicach Śląskich odwołana

Polecamy

Stalówka w 1. lidze!

AKTUALIZACJA
Stalówka w 1. lidze!

Wieczysta miała problemy, ale punktowała z chirurgiczną precyzją. Peszko zadowolony

Wieczysta miała problemy, ale punktowała z chirurgiczną precyzją. Peszko zadowolony

Stal Stalowa Wola ostatnim z beniaminków 1. ligi. KKS Kalisz kończył mecz w ósemkę

Stal Stalowa Wola ostatnim z beniaminków 1. ligi. KKS Kalisz kończył mecz w ósemkę