MKTG Sportowy i Gol - pasek na kartach artykułów

Jasmine Paolini: „Moja mama jest Polką i umiem mówić po polsku, co wzbogaca moją osobowość i z czego jestem bardzo dumna”

Jacek Kmiecik
Jacek Kmiecik
EPA/PAP
Włoszka Jasmine Paolini po pokonaniu reprezentantki Rosji Eliny Awanesian 4:6, 6:0, 6:1 w czwartej rundzie Roland Garros po raz pierwszy w historii dotarła do ćwierćfinału Wielkiego Szlema. 28-letnia włoska tenisistka opowiedziała o swoim pochodzeniu.

15. w światowym rankingu Jasmine Paolini w godzinę 55 minut uporała się z 70. na liście WTA Eliną Awanesian. Paolini nie miała żadnego asa, popełniła trzy podwójne błędy i wykorzystała 8 z 17 break pointów. Awanesian nie wykonała asa, miała trzy podwójne błędy i dokonała 4 z 9 szans na przełamanie.

Paolini ma polskie i ghańskie korzenie

Oczywiście wiemy, że jesteś Włoszką, ale masz też polskie i ghańskie korzenie. Czy mogłabyś trochę o tym porozmawiać? Czy sądzisz, że pomaga to tobie jako tenistce i ogólnie jako człowiekowi?

– Tak, zawsze powtarzam, że to dla mnie ważne. Jestem dumna, że ​​płynie we mnie tyle różnych krwi. Oczywiście czuję się Włoszką, urodziłam się we Włoszech, jestem Włoszką. Ale myślę, że reszta też jest ważną częścią mojego życia

– odpowiedziała Paolini.

Paolini umie mówić po polsku i jest z tego bardzo dumna

I dodała:

– Moja mama jest Polką, a mój dziadek pochodzi z Ghany. Myślę, że moja szybkość pochodzi z Ghany (śmiech). Kiedy byłam młodsza – w wieku 10 lat – pojechałam do Polski. Umiem mówić po polsku. Myślę, że dodaje to czegoś do mojej osobowości, co jest plusem. Nie wiem jak to wyrazić. To coś więcej. Jestem z tego bardzo dumna.

Paolini w ćwierćfinale French Open zmierzy się z czwartą rakietą świata reprezentującą Kazachstan Jeleną Rybakiną, która w 1/8 finału wyeliminowała 19. w rankingu Ukrainkę Elinę Switolinę 6:4, 6:3.

od 7 lat
Wideo

Ostatni trening Polaków przed meczem z Austrią

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24