Jens Gustafsson: To było jedno z najlepszych naszych spotkań za mojej kadencji

Jacek Zieliński, Cracovia
Kolejna przykra dla nas końcówka meczu. Tak jak z Widzewem. Nieźle graliśmy, ale daliśmy tlen Pogoni i strzelili na 3:2. My też mieliśmy okazję na trzeciego gola, ale Kallman nie strzelił w dobrej sytuacji. Jak się takich okazji nie wykorzystuje w Szczecinie to trudno liczyć na sukces.

Czwórka obrońców – mamy przed sobą serię spotkań z rywalami, którzy grają podobnie i trzeba się dopasować. Wynikało to też z naszych urazów. W rezerwie nie mieliśmy graczy ofensywnych, ale nie chcę się tym tłumaczyć. W końcówce nic się nie powinno stać, a małą pociechą jest opinia, że zagraliśmy dobrze.

Mateusz Bochnak – dziś był najlepszym naszym zawodnikiem. Fajnie, cieszę się, że w takim stylu wrócił do Szczecina i pokazał się swojej publiczności. Nieraz tak jest, że zawodnicy wracają do domu w barwach innego zespołu.

Jens Gustafsson, Pogoń
To było jedno z najlepszych naszych spotkań za mojej kadencji. Dumny jestem ze wszystkich zawodników. Straciliśmy szybko gola na 0:1, ale graliśmy cały czas tak samo. Robiło to na mnie duże wrażenie. Końcówka była trudna, Cracovia miała swoje momenty, ale zasłużyliśmy na te trzy punkty.

Alex Gorgon napastnikiem na dłużej – chcemy celebrować święta, ale chwalę Alexa.

Wahan Biczachczjan – świetny występ i przekonał mnie, że może grać na tej pozycji dłużej.

Przed meczem z Lechem i Cracovią chcieliśmy czekać ze zmianami możliwie najdłużej. Nie było takiej potrzeby, by wprowadzać szybciej. Dziś chcieliśmy jeszcze wzmocnić ofensywę i stąd Marcel za Mateusza. Chcieliśmy wygrać, wygrać dla kibiców.

Dylemat z obsadą bramki – nie wiem, jak to będzie wyglądało. Dante też świetnie spisywał się w ostatnich tygodniach, więc trudno o ocenę zaraz po meczu z Cracovią.

Kacper Smoliński na rezerwie – nagroda za ciężką pracę podczas rehabilitacji po kontuzji. Potrzebuje 3-4 tygodnie, by walczyć o skład.

Święta w Szczecinie – ja zostaję, ale nie wiem, jakie decyzje podejmą zawodnicy. Chcę, by dobrze spędzili ten czas. Dbam o to, by piłkarze znaleźli balans między ciężką pracą w klubie i radością w czasie świątecznych dni. Spotykamy się we wtorek rano.