Jose Mourinho: Cristiano Ronaldo musi grać. Na ławce może usiąść na emeryturze

Na papierze najmocniej prezentuje się reprezentacja Francji. Wicemistrzowie świata z Kataru mają bardzo mocną kadrę, a dodatkowo będą chcieli zmazać plamę po ostatnich mistrzostwach Starego Kontynentu kiedy niespodziewanie odpali już w 1/8 finału po rzutach karnych ze Szwajcarią. Wtedy ostatniej jedenastki nie wykorzystał Kylian Mbappe, największa gwiazda Trójkolorowych, który po porażce w finale mundialu z Argentyną (również w karnych) i zakończeniu przygody w PSG będzie chciał udowodnić światu, że to on jest najlepszym zawodnikiem globu.  

I choć zespół Didiera Deschampa wydaje się nie mieć sobie równych, to on też ma swoje słabsze punkty. Kto powinien wystąpić obok Mbappe w ataku? A kto stanąć między słupkami? To dylematy, które ma przed sobą selekcjoner reprezentacji Francji, ale może je mieć każdy kibic.

Legendarny trener Jose Mourinho niedawno został ambasadorem marki Topps, produkującej albumy, naklejki i karty z piłkarzami i innymi sportowcami.

– Kto znalazłby się w mojej drużynie? Na pewno Cristiano Ronaldo. Muszę okazać mu szacunek za wszystko, co zrobił. Jeśli wciąż gra, musi być na boisku. Jak przejdzie na emeryturę, wtedy będę mógł go pominąć – przyznał Portugalczyk w rozmowie z Topps.

– Luka to piękno futbolu. Jestem szalenie dumny, że sprowadziłem go do Realu w momencie, kiedy wielu wątpiło, że to piłkarz grający na poziomie Królewskich. I co? I dziś po tylu latach on wciąż tam jest – stwierdził Mourinho. 

Do wyżej wymienionej dwójki dołączył też Jude Bellingham. Anglik ma za sobą doskonały sezon i jest jednym z najbardziej utalentowanych piłkarzy młodego pokolenia.

– Ma wszystko. Jest doskonały – chwali 20-latka portugalski szkoleniowiec. 

Bardzo możliwe, że Mourinho zdecydowałby się dorzucić do swojego składu stworzonego w albumie z naklejkami Topps jeszcze Sebastiana Szymańskiego. Od następnego sezonu polski pomocnik będzie współpracował z Portugalczykiem w Fenerbahce, którego Mou został szkoleniowcem. Na razie Szymański przygotowuje się jednak do EURO, a wraz z nim cała reprezentacja Biało-Czerwonych, która w albumie Topps ma całą dedykowaną stronę.