Kibice Górnika Zabrze zobaczyli pewne zwycięstwo nad Legionowem. Zdjęcia szczęśliwych fanów

Rafał Musioł
Rafał Musioł
Kibice zobaczyli pewne zwycięstwo piłkarzy ręcznych Górnika Zabrze nad KPR Legionowem.Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Kibice zobaczyli pewne zwycięstwo piłkarzy ręcznych Górnika Zabrze nad KPR Legionowem.Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Fot Arkadiusz Gola
Piłkarze ręczni Górnika Zabrze pewnie pokonali KPR Legionowo. To pierwszy z meczów, które złożą się na prawdziwy maraton. Zobaczcie zdjęcia fanów, którzy oglądali piątkowe spotkanie.

Górnik Zabrze w efektownym stylu pokonał KPR Legionowo w piątkowym meczu piłkarzy ręcznych. Kibice zobaczyii sporo efektownych akcji i mieli powody do radości.

Dla zabrzan rozpoczął się meczowy maraton. Rozgrzewką był wtorkowy mecz w Pucharze Polski, w którym podopieczni Tomasza Strząbały „rozjechali” w Sosnowcu Zagłębie, wygrywając osiemnastoma trafieniami.

- Trzymając się tej terminologii, teraz czas na początek biegu. Co prawda meta będzie dopiero w maju, ale jego intensywność jest wyjątkowa szczególnie na pierwszym, lutowym odcinku – mówi Dariusz Czernik, dyrektor klubu.

Mecz z Legionowem był pierwszym z dziewięciu, jakie Górnik zagra do 2 marca. Cztery z nich to mecze Ligi Europy, pięć Orlen Superligi, a nie można wykluczyć, że w ten napięty kalendarz trzeba będzie jeszcze dołożyć mecz Pucharu Polski z Kaliszem.

- Kalendarz jest napięty, ale dobre w tym jest to, że skala trudności rośnie. Sosnowiec, Legionowo, Lubin, Chrobry, w końcu Rhein-Neckar… Każdy kolejny rywal „na papierze” jest lepszy od poprzedniego, co nie znaczy, że kogoś nie szanujemy. Myślę, że jesteśmy mocni i od pierwszych minut chcemy dominować na boisku – mówi Damian Przytuła, jeden z liderów drużyny, który jako jeden z trzech zabrzan reprezentował klub na mistrzostwach Europy w Niemczech.

Zabrzanie w piątek rzucali gole stojącemu w bramce rywala Caspra Liljestranda, wypożyczonego właśnie z Górnika do końca sezonu do Legionowa.

Kibice w Zabrzu pierwszy raz zobaczyli na parkiecie Piotra Krępę, który kilkanaście dni temu trafił do Górnika na zasadzie transferu definitywnego z Kalisza. Zabrakło za to na Tarasa Minotskyiego, który w grudniu zmienił stan cywilny i wziął w Zabrzu ślub, jednak obecnie zmaga się z kontuzją. Gotowy do gry powinien być za tydzień, kiedy do Zabrza przyjedzie Chrobry Głogów.

Górnik Zabrze - KPR Legionowo 33:22 (18:10)
Górnik
Ligarzewski- Przytuła 11, Tokuda 5, Szyszko 4, Morkovsky 3, Krępa 3, Mauer 3, Ilczenko 2, Baczko 1, Krawczyk 1 oraz Wąsowski, Artemienko, Bogacz, Dudkowski, Kaczor.
Legionowo Liljestrand, Pieńkowski - Wołowiec 5, Fąfara 3, Adamczyk 3, Chabior 3, Lewandowski 3, Laskowski 2, Pawelec 2, Ciok 1 oraz Brinovec, Brzeziński, Tylutki, Kostro, Klapka, Maksymczuk.

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24