Piątkowe spotkanie Kinga Szczecin z Treflem Sopot oglądało 4200 kibiców. Przyjechała ok. 30-osobowa grupa fanów z Sopotu, którzy starali się przypominać o swojej obecności w hali, a zajmowali miejsce na górze wysokiej trybuny. Skutecznie byli jednak zagłuszani przez fanów Wilków Morskich. Sektor tzw. Watahy był szczelnie wypełniony, doping gorący i w trudnych momentach wsparcie było na wysokim poziomie. - Dziękujemy kibicom, byli naszym szóstym zawodnikiem - podkreślali po meczu koszykarze Kinga.
Wideo
STUDIO EURO 2024 ODC. 6
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!