Uśmiecha się cały czas, ale to jej normalny stan
– Jestem bardzo szczęśliwa ze wszystkiego, co mnie spotkało. Cieszę się, że stworzyłam tak pozytywny obraz siebie. Ludzie mówią, że cały czas się uśmiecham, ale to mój normalny stan. To nie jest coś wymuszonego. Czuję miłość do całego świata. Do Paryża, do Polski, skąd pochodzi moja mama. Poczułam duże wsparcie w sieciach społecznościowych. Zawsze to miłe
– zacytował Jasmine Paolini Punto de Break.
Po Wimbledonie nie oczekuje niczego
Zawodniczka zaznaczyła, że nie spodziewa się na Wimbledonie powtórki sukcesu, który przydarzył jej się na French Open.
– Wiem, że nie będzie już tak samo jak półtora miesiąca temu na Roland Garros, więc nie oczekuję niczego. Chcę po prostu wyjść na kort, zagrać swoją grę i zaadaptować się najlepiej, jak potrafię, tak szybko, jak to możliwe. Żeby bezpiecznie i ze zrozumieniem zagrać na trawie
– stwierdziła 28-letnia Włoszka.
Na trawie płakała każdego dnia
Opowiedziała też o swoim stanie psychicznym podczas gry na trawie.
– Trawa jest zawsze interesująca. Czasem gram na niej lepiej, czasem gorzej. Są dni, kiedy mam ochotę płakać, ale czasami jest na odwrót. Pamiętam, że przez kilka sezonów płakałam codziennie. A w te dni, kiedy nie płakałam, nadal byłam bardzo smutna. Jedną z najważniejszych rzeczy, gdy wychodzisz na taką nawierzchnię, jest świadomość, że trawa nigdy nie będzie łatwa. Grając na trawie, czuję się jak bardzo zła tenisistka
– zauważyła Paolini.
W finale Roland Garros uległa Świątek
Jasmine po raz pierwszy w swojej karierze dotarła do finału turnieju Wielkiego Szlema. W drodze na decydujący mecz Roland Garros 2024 Paolini pokonała czwartą rakietę świata Jelenę Rybakinę z Kazachstanu i młodą Rosjankę Mirrę Andriejewą. W finale French Open Paolini przegrała z pierwszą rakietą świata Igą Świątek 2:6, 1:6.
Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?